❗️Dramat mamy dwójki małych dzieci! Pomóż Paulinie wrócić do zdrowia!

❗️Dramat mamy dwójki małych dzieci! Pomóż Paulinie wrócić do zdrowia!
Przekaż mi
podatku6 turnusów rehabilitacyjnych
Zakończenie: 22 Marca 2022
Opis zbiórki
Paulina ma 36 lat. Jest mamą dwóch wspaniałych synów — Franio ma 3 lata, Mateusz 13 lat. W lutym 2021 roku jej świat całkowicie się zawalił. Przygotowując śniadanie dla swoich dzieci, doznała niedokrwiennego udaru prawej półkuli mózgu. Szczęście w nieszczęściu, że jej starszy syn był wtedy w domu. Widząc, że coś złego dzieje się z mamą, wezwał pogotowie ratunkowe. Można śmiało powiedzieć, że uratował jej życie... Niestety – konsekwencje udaru są bardzo poważne, a Paulina potrzebuje pomocy. by wrócić do zdrowia!
Dzięki szybkiej interwencji starszego z synków pogotowie zabrało Paulinę do szpitala – nieprzytomną, w stanie bardzo ciężkim. Skutki udaru okazały się tragiczne. Lewa strona ciała uległa paraliżowi. Wielomiesięczny pobyt w szpitalu był czasem smutnych informacji. Paulina przeszła infekcję Covid-19, doszło do zakrzepicy żył głębokich koniczyny dolnej, pojawiły się ataki padaczki i głęboka anemia, odleżyny kości krzyżowej pośladków.
Paulina przed zachorowaniem była w pełni sprawną, szczęśliwą, uśmiechniętą i zawsze pozytywnie patrzącą na świat kobietą. Teraz wymaga stałej opieki i pomocy w codziennym funkcjonowaniu. W październiku i listopadzie 2021 roku udało się skierować Paulinę do profesjonalnego ośrodka rehabilitacyjnego. Na taki okres czasu udało się zdobyć środki finansowe wśród najbliższej rodziny. Rehabilitacja przyniosła efekty, pojawiło się maleńkie światełko w tunelu i nadzieja, że Paulina wróci do sprawności, chociaż w podstawowym zakresie. Niestety rehabilitacja jest niezwykle kosztowna i w obecnej sytuacji nie stać jej na kontynuację leczenia. Koszt pobytu w ośrodku to około 20 000 zł miesięcznie.
Obecnie rehabilitacja w ośrodku została przerwana ze względu na brak środków. Ponadto, głowa Pauliny wymaga rekonstrukcji czaszki. Kolejna operacja, za którą Paulina musi ponieść koszty, ponieważ na tym etapie można to zrobić jedynie prywatnie. Kolejne ogromne koszty...
Partner Pauliny musiał zrezygnować z pracy, by móc się zająć nią i dziećmi. Do tego dochodzą koszty lekarstw, które niestety nie są refundowane przez NFZ. Przed Pauliną długa i trudna walka o zdrowie. Jednak z Waszą pomocą na pewno się uda! Każda złotówka się liczy. Proszę, pomóżcie Paulinie w tej ciężkiej walce...
Bliscy