

Wyciągnij Pawełka z pułapki bólu!
Cel zbiórki: Operacja ortopedyczna w klinice w Austrii
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Operacja ortopedyczna w klinice w Austrii
Opis zbiórki
Operacja musi zostać przeprowadzona jak najszybciej! Pomóż ratować sprawność Pawełka!
Patrzę na mojego synka i chcę dla niego tylko przyszłości bez bólu i możliwości dalszego rozwoju. By choroba zniknęła z naszego życia już na zawsze!
Kiedy przyszedł na świat nic nie wskazywało na nadchodzące problemy. Wszystkie badania dawały pozytywne wyniki. Nikt nawet nie wspomniał o możliwych komplikacjach. Kiedy skończył roczek i postawił pierwsze kroczki zauważyłam pierwsze niepokojące objawy - nóżki Pawełka niebezpiecznie się krzywiły. W mojej głowie zapaliła się lampka alarmowa - właśnie wtedy rozpoczęły się poszukiwania diagnozy i przyczyny problemów.
Teraz, z perspektywy czasu czasem zadaje sobie pytanie, czy mogłam zauważyć wcześniej coś niepokojącego… Wiem jednak, że ważniejsze jest to, co będzie. A przed nami ogromne wyzwanie, bo walka z wadą jest nierówna i bardzo trudna. Diagnoza: stopa serpentynowa była dla nas szokiem. Każdy lekarz, każdy specjalista miał dla nas inną propozycję. Plany leczenia różniły się tak diametralnie, że trudno było wybrać najlepszy. W pewnym momencie poczuliśmy się zagubieni. Dzięki wsparciu innych rodziców, po długich poszukiwaniach w internecie znaleźliśmy ośrodek, w którym jest możliwość leczenia.
Klinika w Wiedniu dała nam szansę na przywrócenie Pawełkowi sprawności. Pierwsze konsultacje dały nam ogromne nadzieje. Dostaliśmy wstępną kwalifikację do operacji, która powinna zostać przeprowadzona jeszcze w pierwszej połowie roku. Niestety, na naszej drodze pojawiła się poważna bariera, bo koszt operacji znacznie przewyższa nasz budżet. Do tej pory radziliśmy sobie samodzielnie, chociaż bywało ciężko to pomagali przyjaciele i rodzina. O taką kwotę nie możemy prosić nikogo z najbliższego otoczenia. Musimy zwrócić się do ludzi całkowicie obcych. Do wszystkich o wrażliwych sercach i prosić o wsparcie, bez którego nie zawalczymy o zdrowie synka.
Pawełek w marcu kończy 6 lat. Przed nim szkolne wyzwania. Już we wrześniu to dla mojego synka zadzwoni pierwszy dzwonek. Do tego czasu chcemy i musimy zawalczyć o sprawność i możliwość swobodnego chodzenia. O życie bez bólu, który odbiera możliwość prowadzenia normalnego życia.
Podaj nam pomocną dłoń - w tym momencie jesteś naszą jedyną szansą. Czas ucieka!
Rodzice
Wpłaty
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowa3 zł
- Joanna i Adam Brzozowscy50 zł
Powodzenia bohaterze STAR WARS💪❤️