Paweł Cieslik - zdjęcie główne

Specjalistyczny sprzęt to moja jedyna szansa❗️POMOCY❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Paweł Cieslik, 47 lat
Bydgoszcz, kujawsko-pomorskie
Mielopatia, uszkodzenie kręgosłupa, wieloogniskowe uszkodzenie mózgu, niedowład kończyn dolnych
Rozpoczęcie: 12 lipca 2023
Zakończenie: 21 stycznia 2026
9050 zł(28,36%)
Brakuje 22 865 zł
WesprzyjWsparło 115 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0306233
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0306233 Paweł
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Pawłowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Paweł Cieslik, 47 lat
Bydgoszcz, kujawsko-pomorskie
Mielopatia, uszkodzenie kręgosłupa, wieloogniskowe uszkodzenie mózgu, niedowład kończyn dolnych
Rozpoczęcie: 12 lipca 2023
Zakończenie: 21 stycznia 2026

Opis zbiórki

Z całego serca dziękuję Darczyńcom i ludziom dobrej woli za dotychczasowe wsparcie! Dzięki wam spełniło się moje marzenie. Udało się wyremontować mieszkanie i dostosować je do osoby niepełnosprawnej. Skończył się koszmar schodów, za co jeszcze raz wszystkim dziękuję.

Jednak to nie koniec mojej walki. Dlatego po raz kolejny zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Tym razem w zebraniu pieniędzy na rehabilitację mechaniczną lokomatem.

Moja historia:

Kiedyś – w życiu, które prowadziłem do niedawna – byłem cieślą. Tak jak święty Józef. Bardzo lubiłem swoją pracę. Teraz jest tylko wspomnieniem. Lubiłem też sport, moim marzeniem była praca na wysokościach... Ale od momentu, gdy zachorowałem, skończyło się wszystko – praca, moje życie prywatne, marzenia, plany... Zostały nieprzespane noce, ból i potworny strach, co przyniesie jutro, czy nie będzie gorzej? Zdrowie – jaką jest wartością, dowie się tylko ten, kto je stracił...

Lata temu w moje życie wkroczył ból – zaczęło się od mrowienia w rękach i nogach. Zrobiłem się bardzo słaby, ręce i nogi coraz ciężej było podnosić, odmawiały mi posłuszeństwa. Byłem coraz słabszy, a ból narastał z każdym dniem… Był tak silny, że nie mogłem spać, chodzić... Żyć. 

Paweł Cieślik

Trafiłem do szpitala. Wypisano mnie z diagnozą – neuropatia. Choroba nerwów obwodowych, powodująca straszny ból. Krótko po wypisie ze szpitala przewróciłem się na ulicy. Mięśnie były już tak słabe, że nie dałem rady podnieść się o własnych siłach. Któregoś dnia nie byłem już w stanie wstać z łóżka… 

Moje nogi już nie działają. Zamiast nich są koła wózka inwalidzkiego. Nie zamierzam jednak się poddać. Dziękuję Bogu za każdy dzień, który udaje mi się przeżyć bez bólu. Kocham życie, uważam, że nie ma nic piękniejszego. Dziś sport jest tylko wspomnieniem, ale wciąż lubię muzykę, architekturę i pomoc innym. Wiara w Boga i w to, że dobro wraca, daje mi siłę do dalszej walki.

Paweł Cieślik

Choroba atakuje w okrutny sposób. Często przerywa życie w jednej chwili, a czasami zbiera siły, by atakować i niszczyć powoli, dzień po dniu. Kiedyś byłem zwyczajnym, zdrowym człowiekiem. Bardzo za tą zwyczajnością tęsknię… 

Na szczęście pojawiła się dla mnie kolejna szansa. Rehabilitacja i ćwiczenia na specjalistycznym sprzęcie. Lokomat to urządzenie pomagające utrzymać prawidłowe cykle chodu. Dzięki niemu odzyskuję nadzieję. Już czuję lekką poprawę, chociaż jeszcze niedawno myślałem, że będzie tylko gorzej.

Paweł Cieślik

Kolejne cykle rehabilitacji muszę odbywać dwa razy w miesiącu przez pół roku, by nie stracić efektów. Dzięki nim jest szansa, że pewnego dnia będę mógł wstać z wózka i poruszać się choćby o kulach! Niestety, koszty są ogromne. Miesięcznie to prawie 4 000 złotych!

Wciąż trudno jest prosić o pomoc, niestety, wciąż nie mam wyjścia. Z całego serca proszę o wsparcie, bym mógł jeszcze trochę cieszyć się życiem mimo niepełnosprawności. Już raz pomogliście mi spełnić marzenie. Wierzę, że może udać się znowu. Ze swojej strony obiecuję pamięć w modlitwie. Bóg zapłać za Twoje dobre serce, które zrozumie moją sytuację i pomoże mi w potrzebie. Dobro wraca ze zdwojoną siłą.

Paweł

Paweł Cieślik

🎦 Zobacz filmik z rehabilitacji

Wybierz zakładkę
Sortuj według