Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Z Twoją pomocą możemy wygrać lepsze życie dla Pawła!

Paweł Kozak
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

roczna rehabilitacja, roczna terapia słuchowa

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Słoneczko
Paweł Kozak, 20 lat
Stara Kiszewa, pomorskie
Zespół Rubinstein - Taybi, niskorosłość
Rozpoczęcie: 19 Grudnia 2018
Zakończenie: 24 Kwietnia 2019

Rezultat zbiórki

Jeszcze raz, z całego serca dziękujemy Wam za pomoc. Daliście nam szansę na rozwój intelektualny, na poprawę mowy, samodzielność. Daliście nam szansę na to, że będzie już lepiej. 

Paweł Kozak

Dzięki Wam Paweł uczestniczył już w kilku turnusach, które znacząco poprawiły jego rozwój psychoruchowy. Zaczął lepiej funkcjonować w szkole, w której odnosi kolejne sukcesy edukacyjne. Lepiej i wyraźniej mówi. Dużo lepiej funkcjonuje w sferze ruchowej. Każdy jego mały postęp przepełnia moje serce radością i dumą. Chciałabym, żeby odzyskał zdrowie, to moje największe marzenie. 

Dzięki Wam to marzenie ma szansę się spełnić.

Paweł z mamą Renatą

Opis zbiórki

Na pierwszy rzut oka nie widać tego, jak wiele Paweł wycierpiał w swoim życiu. Zwyczajny, uśmiechnięty i radosny nastolatek. Prawdę dotychczas znało niewiele osób. Teraz poznacie i Wy... Tygodnie spędzone na OIOM-ie, kilkukrotne reanimacje, sepsa, ciągła walka, żeby się obudzić kolejnego dnia. Paweł ją wygrał, ale niechciane pamiątki zostały z nim do dzisiaj. Syn potrzebuje stałej i kosztownej terapii, żeby dogonić w rozwoju swoich rówieśników.

Paweł Kozak

Urodził się zdrowy, ale krótko potem pojawiły się komplikacje. Problemy z oddychaniem, jedno płuco nie chciało pracować. Kiedy inne mamy zabierały swoje dzieci do domów, my ciągle byliśmy w szpitalu. Na jednym z tych oddziałów, które śmierć odwiedza wyjątkowo często. Dziesiątki rurek, przewodów, maszyn pilnujących oddechu i bicia serca. Chciałam go wziąć w ramiona, przytulić, ochronić przed tymi wszystkimi niebezpieczeństwami. Gronkowiec, zapalenie płuc, śpiączka farmakologiczna, wreszcie najgorsze - sepsa.

To był wyrok, lekarze nie dawali mu szans… Moje dziecko umierało na szpitalnym łóżeczku, a ja umierałam razem z nim. Wspomnienia, które człowiek najchętniej wymazałby z pamięci, a które wciąż pozostają świeże. Jakby zdarzyły się wczoraj. I, choć trudno w to uwierzyć, Paweł przeżył tę wojnę! Wielokrotnie ranny, długie tygodnie na krawędzi… Przeżył, ale blizny na zdrowiu, odzywają się do dzisiaj.

Paweł Kozak

Paweł rozwijał się wolniej od rówieśników, balansując między niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim i umiarkowanym. Ma duże problemy z mową i mocno uszkodzony wzrok, a kilka lat temu zdiagnozowano u niego również zespół Rubinstein - Taybi i niskorosłość (ledwie 151 cm…). Pojawiają się deformacje w stopach i rękach. Od 15 lat nasze życie to ciągłe leczenie, terapia i rehabilitacja. Prawdziwy przełom pojawił się w momencie, kiedy na naszej drodze pojawiła się doktor Svietlana Masgutowa.

Autorski program MNRI, który wprowadziła Pawłowi, świetnie wpłynął na jego rozwój intelektualny, a przede wszystkim na wzrost. On po tych turnusach naprawdę rośnie! Dla nas każde kilka centymetrów to cud i walczymy o te cuda każdego dnia. Niestety, roczne koszty terapii przekraczają nasze możliwości finansowe, dlatego prosimy o pomoc…

Paweł Kozak

Wiele osób nie wierzyło w Pawła. Wiele osób nie dawało wiary, że jego życie będzie jeszcze cokolwiek warte. Mam łzy w oczach, dziękuję za to, że budzę się rano i on wciąż jest z nami. Jego przyszłość jest w naszych rękach. Im więcej pracy włożymy teraz w jego rozwój, tym łatwiej będzie mu w dorosłości. Prosimy, bądźcie z nami… Potrzebujemy Waszego wsparcia. Paweł Was potrzebuje...

Renata - mama

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki