Paweł Łącki - zdjęcie główne

Z Twoją pomocą jest szansa, że Paweł do mnie wróci❗️Pomóż mi go uratować 🚨

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym

Organizator zbiórki:
Paweł Łącki, 58 lat
Bolesław, małopolskie
Stan po ostrym zawale serca, niewydolność serca lewokomorowa
Rozpoczęcie: 29 lutego 2024
Zakończenie: 5 marca 2026
19 342 zł(7,27%)
Brakuje 246 616 zł
WesprzyjWsparło 150 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0508283
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0508283 Paweł
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Pawłowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym

Organizator zbiórki:
Paweł Łącki, 58 lat
Bolesław, małopolskie
Stan po ostrym zawale serca, niewydolność serca lewokomorowa
Rozpoczęcie: 29 lutego 2024
Zakończenie: 5 marca 2026

Opis zbiórki

Od ponad roku walczę o to, by mój mąż do mnie wrócił. Niestety – przebywa w śpiączce, w stanie minimalnej świadomości... Jest szansa, że się obudzi! Potrzebuje tylko odrobinę Twojej pomocy…

Paweł przebył zawał serca… To był najgorszy dzień mojego życia. Na szczęście mąż żyje, jest przy nas, ale czeka go bardzo trudna walka o odzyskanie swojej sprawności i dawnego życia.

Od maja 2023 roku Paweł przebywa w zakładzie opiekuńczo – leczniczym i jest objęty rocznym programem wybudzania. W maju tego roku muszę go umieścić w innej placówce. Potrzebuję dużego nakładu finansowego, by zapewnić mu na rehabilitację, leki i odpowiednie środki, które pomogą mu się wybudzić. 

Paweł Łącki

Jest szansa, że Paweł do mnie wróci, ale sama nie dam rady zapewnić mu wszystkiego, co niezbędne, by tak się właśnie stało…

Paweł był aktywnym mężczyzną, uwielbiał sport, narty… Nic nie wskazywało na to, że niebawem spotka nas taka tragedia. Poczuł się źle, gdy jechał do pracy. Sam dojechał do szpitala i tam, w trakcie wykonywania EKG  dostał zawału, a dwie godziny później… kolejnego!

Lekarze mówią, że fizycznie mój mąż jest na tyle sprawny, że mógłby wrócić do normalnego funkcjonowania. Musi się tylko obudzić… Bardzo proszę o wsparcie. Muszę zapewnić mężowi odpowiednią rehabilitację, która jako jedyna – daje nadzieję…

Żona Pawła

Wybierz zakładkę
Sortuj według