

Udar prawie odebrał nam brata❗️ Pomóż w walce o sprawność Piotrka!
Cel zbiórki: 6 - miesięczny turnus rehabilitacyjny
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: 6 - miesięczny turnus rehabilitacyjny
Aktualizacje
Potrzebne dalsze wsparcie!
Kochani, mamy naprawdę budujące wieści!
Piotr dochodzi do sił po rozległym udarze. Jeszcze niedawno sytuacja wydawała się być przegrana. Po udarze w jednej chwili stracił niemal całkowicie świadomość i sprawność w ciele. Lekarze nie wróżyli mu poprawy. Na szczęście Piotr dostał jeszcze jedną szansę.

Naszym marzeniem jest, by brat wrócił do życia, do nas. Żeby czynności życia codziennego nie sprawiały mu problemu, żeby był w stanie sam się umyć, iść do toalety, zrobić śniadanie. Po pierwszym miesiącu rehabilitacji widzimy, że to jest możliwe. Piotrek robi ogromne postępy i nie chcemy zmarnować tej szansy.
Piotrowi nie można odmówić determinacji i woli walki. Do tego zachowuje swój życiowy optymizm i zaraża uśmiechem personel kliniki. Dziękujemy! To dzięki Wam jest to możliwe. Proszę, nie zatrzymujmy się w połowie drogi. Pomóżmy mu odzyskać sprawność
Rodzeństwo Piotrka
Opis zbiórki
Piotr jeszcze niedawno był bardzo radosnym i pogodnym człowiekiem. Zawsze mogliśmy liczyć na jego pomoc. Na co dzień zajmował się prowadzeniem firmy remontowo-budowlanej. 4 kwietnia, jak co rano poszedł do pracy. Nic nie zapowiadało, że wieczorem będzie już walczyć o życie!
Piotrek niespodziewanie doznał rozległego udaru krwotocznego mózgu. Nie mogliśmy w to uwierzyć! Przecież był młodym, zdrowym człowiekiem… W jednej chwili stał się całkowicie zależny od innych. Na dodatek, informacje jakie dostawaliśmy od lekarzy były druzgocące!
Naszemu bratu nie dawano właściwie żadnych szans na powrót do zdrowia. Pozostawał w śpiączce, musiał też zostać podpięty pod respirator. Tomograf głowy wykazał, że mózg Piotrka jest niedotleniony i poważnie uszkodzony. Lekarze przedstawili nam dwa scenariusze: albo brat będzie osobą wymagającą całkowitej opieki i uzależnioną od innych, albo nie przeżyje…
Na szczęście, po blisko dwóch miesiącach na oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii, w końcu pojawiło się światełko w tunelu. Nasz brat otworzył oczy! Zdarzył się cud, w który ciężko było uwierzyć nawet lekarzom! Dało nam to ogromną nadzieję na powrót Piotra do zdrowia, choć udar spowodował ogromne spustoszenie w jego organizmie…
Cała lewa strona ciała naszego brata jest sparaliżowana. Uszkodzony został także ośrodek mowy, co skutkuje obszerną afazją oraz zanikami pamięci. Piotrek będzie też musiał przejść dalsze badania, by w pełni ocenić jego stan zdrowia oraz dobrać odpowiednie leczenie.
Walczymy o to, by brat wrócił do nas, swoich przyjaciół oraz pasji. Przed nim długa i wyboista droga, ale zrobimy wszystko, by mu pomóc. Piotrek rozpoczął już rehabilitację, na którą będzie musiał regularnie uczęszczać, by odzyskać sprawność.
Wierzymy, że dzięki intensywnym ćwiczeniom na turnusie rehabilitacyjnym, nasz brat ponownie stanie na nogi. To dla nas jedyna nadzieja! Niestety, koszt leczenia jest ogromny i przekracza nasze możliwości finansowe. Błagamy o pomoc… Wierzymy, że Wasze wsparcie może zdziałać cuda!
Rodzeństwo Piotrka

➡️ To był najgorszy udar, jaki może być. "Cud, że on to w ogóle przeżył"
- Patrycja Kołpak50 zł
Walcz i pomódl się za mojego Michała, który dwa dni temu doznał udaru krwotocznego i jest w śpiączce 🥹❤️
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa15 zł
- Patrycja20 zł