Piotr Grobelny, 35 lat

Brat zachorował na nowotwór. Po otrzymaniu ostatniej chemioterapii dostał gorączkę. Jego stan zdrowia zaczął się gwałtownie pogarszać i ostatecznie trafił do szpitala, gdzie po paru godzinach musiał zostać zaintubowany...

Następnie lekarze wprowadzili Piotra w śpiączkę farmakologiczną, ponieważ wystąpiła niewydolność oddechowa. Respirator kontrolował każdy jego oddech. Po tygodniu przebywania na OIOMie jego stan wciąż się pogarszał w tym czasie przyszły wyniki, że zwalczył nowotwór. Niestety przyczyna jego złego stanu zdrowia nadal nie była znana. Została podjęta decyzja, że brat zostanie podłączony pod ECMO – terapię ostatniej szansy.

Piotrek został przetransportowany do innego szpitala, gdzie leżał 6 tygodni. Niestety nadal pozostawał trwałe niewydolny oddechowo. W końcu lekarze podjęli decyzję o natychmiastowym przeszczepie płuc. Operacja się udała, jednak ze względu na śpiączkę i czas, w jakim w niej przebywał, nastąpił zanik mięśni...

Brat wymaga wielomiesięcznej kosztownej rehabilitacji, która przerasta nasze możliwości. Samo leczenie kosztuje majątek... Nie dajemy rady. Dlatego z całego serca, w imieniu Piotra proszę o pomoc. Każda złotówka przyczynia się do powrotu Piotra do zdrowia i daje mu nadzieję, że w końcu ten koszmar się skończy!

Roksana, siostra Piotra