Piotr Oleszczuk - zdjęcie główne

Pomóż Piotrowi wrócić do sprawności!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Piotr Oleszczuk, 50 lat
Boczów, lubuskie
Stan po upadku ze schodów- krwiak śródmózgowy okolicy ciemieniowej lewej, niepełnosprawność umysłowa, niedowład czterokończynowy, afazja
Rozpoczęcie: 14 lipca 2025
Zakończenie: 15 stycznia 2026
14 151 zł(13,3%)
Brakuje 92 232 zł
WesprzyjWsparło 357 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0825513
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0825513 Piotr
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Piotrowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Piotr Oleszczuk, 50 lat
Boczów, lubuskie
Stan po upadku ze schodów- krwiak śródmózgowy okolicy ciemieniowej lewej, niepełnosprawność umysłowa, niedowład czterokończynowy, afazja
Rozpoczęcie: 14 lipca 2025
Zakończenie: 15 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Musieliśmy przerwać leczenie! Nie mamy już pieniędzy, by walczyć dalej...

    ​​Kochani, 29 sierpnia wydarzyło się coś, czego bardzo się obawialiśmy… Musieliśmy przerwać specjalistyczną neurorehabilitację Piotrusia w ośrodku, w którym przez ostatnie 5 miesięcy był pod opieką najlepszych specjalistów. Powód jest tylko jeden – brak pieniędzy.

    Piotruś wrócił do domu, gdzie niestety nie mamy możliwości zapewnienia mu odpowiedniego sprzętu ani dostępu do neurologopedy, który jest niezbędny w jego leczeniu.

    Piotr Oleszczuk

    Boję się, że cały trud, wysiłek i postępy, które Piotruś osiągnął przez ten czas, mogą zostać zaprzepaszczone. A przecież tak bardzo walczymy o to, by odzyskał zdolność mówienia i możliwość samodzielnego poruszania się. By wrócił do życia sprzed urazu…

    Piotr Oleszczuk

    Koszty miesięcznej rehabilitacji sięgają nawet 30 tysięcy złotych. To kwota, której sami nie jesteśmy w stanie udźwignąć.

    Dlatego ponownie zwracamy się do Was, ludzi o wielkich sercach,  z ogromną prośbą o pomoc. Każda wpłata, każdy gest dobra daje Piotrusiowi szansę, by dalej walczyć o zdrowie i niezależność. Prosimy – bądźcie z nami w tej najtrudniejszej walce.

    Z wdzięcznością,
    Siostra Piotrusia

Opis zbiórki

Mój brat, Piotruś, to najbardziej pozytywny człowiek, jakiego poznałam. Niestety, jego życie od początku nie było łatwe. Piotrek od urodzenia zmaga się z niepełnosprawnością intelektualną. Mimo to zawsze starał się cieszyć życiem. Niestety, wszystko zmieniło się 8 listopada 2024 roku...

W czasie pobytu nad morzem Piotruś nieszczęśliwie upadł, w wyniku czego doznał urazu głowy i przeszedł 2 poważne operacje. Potem była śpiączka farmakologiczna, respirator i bakterie szpitalne oporne na leczenie. A to nie koniec...

Piotr Oleszczuk

Kiedy po 3 miesiącach szykowaliśmy się do domu, pojawiła się padaczka, która spowodowała dramatyczne pogorszenie stanu zdrowia. Jednak pomimo czarnego scenariusza, który napisało nam życie i opinii lekarzy, Piotruś podjął rękawicę i dzielnie walczy ze słabością swego ciała, z bólem i nawracającymi zakażeniami, które systematycznie go osłabiają.

Walczy o to, by móc wrócić do życia, jakie znał przed urazem. Po trzech miesiącach rehabilitacji w prywatnym ośrodku Piotruś sam siedzi. Przy asekuracji rehabilitantów podejmowane są próby pionizowania go i nauki chodzenia. Po usunięciu rurki tracheotomijnej zaczynają się pojawiać pierwsze słowa i próby nawiązania kontaktu werbalnego...

Piotr Oleszczuk

Jednak Piotruś ciągle wymaga rehabilitacji, by odzyskać pełną sprawność kończyn – szczególnie prawej strony – i na nowo nauczyć się mówić. Jest to bardzo kosztowny proces. Przed nami jeszcze długa droga, niestety kończą się nam środki na kontynuowanie rehabilitacji...

Jeśli teraz się zatrzymamy, Piotruś wróci do punktu wyjścia. Nie pozwólmy na to! Proszę wszystkich ludzi o wielkich sercach o wsparcie. Zapewniam, że Piotruś na to zasługuje. Całe życie mimo swojej niepełnosprawności intelektualnej zarażał ludzi uśmiechem i dziecięcą beztroską, radością życia. Wszędzie, gdzie się pojawiał, wnosił dobrą energię, pozytywny nastrój i zjednywał sobie ludzi.

Proszę, wpłaćcie choćby małą sumę albo udostępnijcie zbiórkę. Mój brat kocha życie i chce żyć, ale nie da rady bez Waszej pomocy...

Siostra Piotrusia

Wybierz zakładkę
Sortuj według