By wyjątkowość nie zniszczyła dzieciństwa... Pomóż!

By wyjątkowość nie zniszczyła dzieciństwa... Pomóż!
Przekaż mi
podatkuLeczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Wiadomość o ciąży była jedną z tych, które wspomina się, jako najpiękniejsze w życiu. Głęboko wierzyliśmy w to, że nasz synek przyjdzie na świat cały i zdrowy, a razem rozpoczniemy cudowną przygodę zwaną rodzicielstwem. Tak było. Dzień narodzin Piotrusia był najlepszym dniem naszego życia. Gdy już mogliśmy wziąć go na ręce, czuliśmy, że mamy przy sobie cały świecie. Niestety, dwa miesiące później okazało się, że Piotruś urodził się w wadą genetyczną - zespołem Angelmana.
Jest to choroba genetyczna która zdarza się 1: 15 0000 żywych urodzeń. Syn potrzebuje stałej rehabilitacji i wizyt u lekarzy specjalistów. Koszty walki o jak najlepszy rozwój naszego synka stale rosną. To dlatego zdecydowaliśmy się prosić Was o pomoc! Każda złotówka da nam nadzieję, której nie może zabraknać...
Rodzice Piotrusia