Zbiórka zakończona
Piotr i Bartuś Rutkowscy - zdjęcie główne

Zginęła jego żona i 7-miesięczne dziecko❗️Pomóż Piotrowi podnieść się po tragedii i zawalczyć o życie!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, dojazdy do szpitali

Organizator zbiórki:
Piotr i Bartuś Rutkowscy, 41 lat
Jaworzno, śląskie
Stan po wypadku
Rozpoczęcie: 23 kwietnia 2021
Zakończenie: 6 czerwca 2021
125 839 zł
Wsparły 3452 osoby

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0127852 Rutkowscy

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, dojazdy do szpitali

Organizator zbiórki:
Piotr i Bartuś Rutkowscy, 41 lat
Jaworzno, śląskie
Stan po wypadku
Rozpoczęcie: 23 kwietnia 2021
Zakończenie: 6 czerwca 2021

Opis zbiórki

Jeszcze niedawno wszystko robili we czwórkę. Mieli siebie, plany, marzenia, a przede wszystkim przeświadczenie, że na ich realizację mają mnóstwo czasu. Byli tacy szczęśliwi... Pojechali nad morze, wyrwać się od miejskiego zgiełku, zaczerpnąć świeżego powietrza, nacieszyć się sobą. Nie wrócili. Jeszcze przed chwilą wysyłali nam zdjęcia, które oglądaliśmy z uśmiechem. Dziś nie możemy na nie patrzeć. Nie możemy uwierzyć, że zdarzyła się taka tragedia. Że nigdy nie zobaczymy już Sylwii i Marcelka... 

16 kwietnia kończyli urlop. Przejechali już większość trasy, byli blisko domu. Wtedy zdarzyła się tragedia. Doszło do wypadku. Marcelek zginął na miejscu, Sylwię reanimowano, nieskutecznie... Piotr walczy o życie! Jego stan jest ciężki. Ból fizyczny jest jednak niczym w porównaniu do psychicznego. Wie jednak, że nie może się poddać! Wypadek przeżył 3-letni Bartuś, dla niego musi być silny, musi żyć!

Piotr i Bartuś Rutkowscy

Bartuś ucierpiał najmniej. Ciągle pyta o mamusię i braciszka, co mamy mu powiedzieć? Jak mamy dalej żyć po wszystkim, co się stało? Czy jeszcze kiedyś będzie dobrze? Każdemu słowu, które tu piszę towarzyszą łzy. Nie sądziłem, że kiedyś będę musiał opowiedzieć historię mojej rodziny. Nie sądziłem, że kiedykolwiek spotka nas taki dramat! Piotr to mój brat, wiem, że muszę zrobić wszystko, by mu pomóc... Sam jednak niewiele mogę. Piotrka czeka długie leczenie, a po nim systematyczna i żmudna rehabilitacja. Nie mamy czasu na rozpacz, musimy uratować życie Piotrka i Bartusia... Musimy im pomóc! Dlatego dzielę się naszą historią i proszę - nie bądź obojętny!

Marcin, brat

_____________________________

Piotr i Bartuś Rutkowscy

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj