

Piotr stoczył ciężką walkę o życie. Pomóż mu odzyskać zdrowie!
Cel zbiórki: Półroczny turnus rehabilitacyjny
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Półroczny turnus rehabilitacyjny
Aktualizacje
Piotr nadal walczy o zdrowie! Wciąż potrzebna pomoc!
Bardzo dziękujemy za wsparcie okazane Piotrowi. Za każdą złotówkę, która przyczyniła się do tego, że może on uczestniczyć w turnusie rehabilitacyjnym.
Pierwsze rokowania lekarzy brzmiały jak wyrok: słabe rokowania, prawdopodobnie trwale uszkodzenie CUN, śpiączka, przewlekły stan wegetatywny, niewydolność oddechowa.
A my teraz patrzymy na młodego mężczyznę, który chodzi, sam się ubiera, korzysta z toalety, czy prysznica. Na chwilę obecną Piotr jest bez tracheostomii, a jego wydolność aerobowa podnosi się z tygodnia na tydzień.

Piotr wymaga jednak stale asysty ze względu na zaburzenia poznawcze – nie zaplanuje wyjścia o określonej godzinie na terapie, na przejściu dla pieszych nie widzi samochodu, nie ocenia zagrożenia… To bierna postawa. Nie czyta, nie zapamiętuje… To aspekty, nad którymi będzie musiał jeszcze długo pracować.
Początki walki Piotrka były niezwykle trudne, nie dawano nam pewności, że on przeżyje… On jednak podjął walkę i okazał się bardzo silny. Codziennie uczestniczy w zajęciach rehabilitacji funkcjonalnej, terapii zajęciowej, komunikacji i neurologicznej. Zwłaszcza terapie neuropsychlogiczne są konieczne, ponieważ stracił pamięć, a regeneracja mózgu wymaga czasu, ćwiczeń i cierpliwości. Terapie te są niezwykle kosztowne. Istnieje naprawdę duża szansa, że wszystko wróci do normy.
Nadal prosimy o Waszą pomoc i wsparcie. Nie opuszczajcie nas w tak kluczowym dla Piotra momencie!
Bliscy Piotrka
Opis zbiórki
Piotr to trzydziestolatek z wieloma pasjami. Uwielbia sport i muzykę – gra na gitarze i śpiewa. Jazda na rowerze, akrobatyka, czy wędrówki górskie to jego sposób na spędzanie wolnego czasu. Podejmuje się wielu wyzwań i nie lubi stać w miejscu.
Niestety, nagłe zatrzymanie krążenia w jednej chwili odebrało mu to wszystko. Jego marzenia i dotychczasowe plany przesłały mieć w tym momencie znaczenie.
Informacja o tej tragedii spadła na nas niespodziewanie. Rozpadliśmy się na milion kawałków... Po pierwszym szoku wiedzieliśmy jednak, że musimy się szybko pozbierać i być silnym – właśnie dla Piotrka.
Stan Piotra był określany jako krytyczny. Pierwsze 3 tygodnie trwała walka o jego życie. To był najgorszy okres w życiu całej naszej rodziny. Każdy telefon ze szpitala i rozmowa z lekarzami budziły wiele obaw. Tak bardzo się wtedy o niego baliśmy...
Lekarze początkowo nie dawali szansy, że uda się go uratować. Jednak Piotr walczy. Każdy kolejny dzień daje nam nadzieję, że w końcu wróci do najbliższych i powoli zacznie odzyskiwać świadomość. Piotr potrzebuje stałej opieki, intensywnej i regularnej rehabilitacji. Przed nim długa i kręta droga, jednak wierzymy, że przy naszym wsparciu odzyska sprawność.
Ku naszej rozpaczy rehabilitacja w ramach NFZ jest dla Piotra niedostępna. Prywatna opieka w klinice rehabilitacji to jedyna szansa dla naszego syna, brata… Niestety, jest ona niezwykle kosztowna, a my nie jesteśmy w stanie samodzielnie udźwignąć tak wielkiego ciężaru finansowego…
Prosimy, pomóż naszemu Piotrowi. Każda wpłata to dla niego szansa na intensywną rehabilitację w specjalistycznym ośrodku. Bez niej powrót do zdrowia nie będzie możliwy.
Rodzina Piotra
- Wpłata anonimowa110 zł
- Lucek100 zł
- Wpłata anonimowa110 zł
- Wpłata anonimowa30 zł
Dowiedziałem się o Tobie z kanadyjskiej gazety. Masz wspaniałą rodzinę, ty nie masz szans się poddać, wszystko będzie dobrze.
- Lucek100 zł
- Wpłata anonimowa5 zł