Oksana Avdzhyian - zdjęcie główne

Drobny gest, który odmieni codzienność Oksany❗️Pomóż!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Oksana Avdzhyian, 46 lat
Kraków, małopolskie
Stwardnienie rozsiane
Rozpoczęcie: 26 listopada 2025
Zakończenie: 26 lutego 2026
721 zł
WesprzyjWsparło 7 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0255034
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0255034 Oksana
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Oksanie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Oksana Avdzhyian, 46 lat
Kraków, małopolskie
Stwardnienie rozsiane
Rozpoczęcie: 26 listopada 2025
Zakończenie: 26 lutego 2026

Opis zbiórki

Kochani, z całego serca dziękuję za dotychczasowe wsparcie. Dzięki Wam wciąż mam siłę walczyć, choć życie już dawno wystawiło mnie na próbę. Nazywam się Oksana. Od młodych lat żyję ze stwardnieniem rozsianym, które odebrało mi sprawność i przykuło do wózka.

Gdy rosyjskie pociski zaczęły niszczyć moje rodzinne miasto Pokrow pod Zaporożem, uciekłam do Polski z nadzieją na bezpieczeństwo i leczenie. Dziś w Krakowie przechodzę kolejne chemioterapie, próbując uwierzyć, że jeszcze może być lepiej.

Tu znalazłam schronienie, ale nie samodzielność. Mieszkam w miejscu, gdzie mój elektryczny wózek nie mieści się w pokoju, dlatego po małym pomieszczeniu poruszam się na kolanach bolą mnie rany, otarcia, a każdy metr jest walką z bólem i upokorzeniem. Ostatnie miesiące spędziłam również w szpitalu z powodu okrutnego bólu stawów.

Oksana Avdzhyian

Sterydy przyniosły chwilową ulgę, ale poruszanie się na wózku aktywnym stało się niemożliwe. Potrzebuję nowych akumulatorów do wózka elektrycznego, by móc w ogóle funkcjonować i wyjść do lekarza, do sklepu, czy po prostu zaczerpnąć powietrza.

Pracuję, ile mogę, ale moje skromne dochody pozwalają mi jedynie opłacić pokój i podstawowe potrzeby. Umowę mam tylko do końca grudnia i nie wiem, jak poradzę sobie dalej. Brakuje mi pieniędzy na wykupienie recept, na niezbędne podkłady urologiczne, na podstawy, bez których trudno utrzymać zdrowie i godność. Równocześnie uczę się w szkole policealnej na kierunku administracja, bo marzę o tym, by w przyszłości być samodzielna i nie prosić o pomoc tak często, jak dziś.

Starannie walczę o lepsze jutro, ale teraz naprawdę nie dam rady sama. Potrzebuję Waszego wsparcia, by kontynuować leczenie, naukę i zwykłe życie, które w mojej sytuacji stało się luksusem. Wasz gest może dać mi siłę, bezpieczeństwo i nadzieję na przyszłość, o którą tak bardzo chcę jeszcze powalczyć.

Oksana

Wybierz zakładkę
Sortuj według