Zbiórka zakończona
Katarzyna Klebba - zdjęcie główne

Pomorze Biega i Pomaga Kasi!

Organizator zbiórki:
Katarzyna Klebba
Puck, pomorskie
Rozpoczęcie: 22 lipca 2014
Zakończenie: 22 września 2014
15 721 zł(100%)
Wsparły 142 osoby
Organizator zbiórki:
Katarzyna Klebba
Puck, pomorskie
Rozpoczęcie: 22 lipca 2014
Zakończenie: 22 września 2014

Opis zbiórki

3 czerwca 2014 roku o godzinie 9:48 zadzwonił telefon. - Kim dla pani jest Katarzyna Klebba? - usłyszałam w słuchawce. - Córką - odpowiedziałam. - Niech pani jedzie do szpitala, był wypadek, jest w krytycznym stanie... - nogi ugięły się pode mną, opadłam na krzesło, nie mogłam się uspokoić. Przecież 20 minut temu dzieci pojechały do szkoły. A teraz szpital, stan krytyczny...

 

W szpitalu okazało się, że w wypadku ucierpiała nie tylko Kasia, ale też jej brat Kacper. Kasia miała na tyle poważne obrażenia, że od razu trafiła na stół operacyjny. Lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. - Chcę zobaczyć dzieci. Błagam, pokażcie mi moje dzieci. - krzyczała mama Kasi. Dopiero po 20 minutach, gdy środki uspokajające zaczęły działać, mama Kasi mogła iść do synka. Razem kilka godzin czekali na informacje, co z Kasią. Po zakończonej operacji lekarz powiedział, że Kasia ma duże obrażenia wewnętrzne, że godziny po operacji będą decydujące... że trzeba czekać.

 

Katarzyna Klebba

 

- Myszko, walcz. Nie zostawiaj nas, za dużo osób Cię kocha - mama Kasi powtarzała to córce każdego dnia. Po tygodniu walki Kasia się w końcu obudziła. To była wielka radość, wszystkie modlitwy zostały wysłuchane. W szpitalu Kasia spędziła jeszcze 2 miesiące. Schudła, nie ma sił. W powiekę miała wbite szkło, trzeba było je uysunąć. W miednicę nadal ma wbite stabilizatory. Nie wiadomo jeszcze, jak obrażenia wpłyną na jej przyszłe życie.

 

Największym problemem jest to, że Kasia nie chodzi. Nie da rady, mimo że rdzeń kręgowy nie został przerwany. Dlatego potrzebuje intensywnego leczenia w ośrodku rehabilitacyjnym, żeby jak najszybciej stanęła na nogi. Już wiadomo, że we wrześniu nie pójdzie do szkoły - najpierw trzeba przywrócić jej nogom zdolność chodzenia.

 

Kasia mówi, że nic ją nie boli. Chce być twarda, dzielna. Jednak gdy zasypia, jej twarz wykrzywia się z bólu. Mamie ciężko na to patrzeć, jednak najważniejsze, że Kasia żyje. Rodzina jest w trudnej sytuacji materialnej, dlatego chcemy pomóc im w tych ciężkich chwilach w opłaceniu leczenia Kasi.

 

 

Katarzyna Klebba

Do zbiórki włączyło się Radio Gdańsk, apelując do swoich słuchaczy o pomoc Kasi. Coroczna akcja "Pomorze Biega" przerodziła się w akcję "Pomorze Biega i Pomaga". Przez cały sezon biegowy 2014 biegacze z Pomorza będą mogli pomóc osobom, które zmagają się z poważnymi chorobami. Obecnie prowadzona jest zbiórka na turnus rehabilitacyjny dla Kasi z Pucka. W nogach biegaczy szansa na postawienie Kasi na nogi!

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł

    Modlę się za Ciebie, Kasia.

  • Andrzej Kuich
    Andrzej Kuich
    Udostępnij
    50 zł

    Bądz silna i wytrwała! W ten weekend pobiegne dla Ciebie z moją córeczką Ewą w Biegu po Rybę :)

  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • serce_na_dloni
    serce_na_dloni
    Udostępnij
    11,87 zł

    Obys nigdy sie nie poddala jeszcze sporo dobrych chwil przed Toba.

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj