Przemek ma o co walczyć! Dla dzieci musi wrócić do zdrowia!

10-miesięczna intensywna rehabilitacja
Zakończenie: 6 Listopada 2020
Opis zbiórki
Przemek nie mógł wymyślić dla siebie takiego scenariusza, bo nikt nie zakłada, że w wieku 40 lat dojdzie do zawału i zatrzymania krążenia... To zawsze jest problem kogoś innego, nikt nie bierze pod uwagę, że być może nie wróci do swoich dzieci z pracy. Tego dnie jeden mały błąd w organizmie spowodował, że wszystko się zatrzymało. Przemek upadł, rozpoczęła się walka o jego życie...
50 minut reanimacji i cud! Przywrócono krążenie i oddech! Zabrakło kilku minut, by być może Przemek wyszedł ze wszystkiego bez szwanku, jednak czas od zawału do rozpoczęcia resuscytacji krążeniowo – oddechowej był zbyt długi i spowodował poważne uszkodzenia mózgu.
Porażenie 4 kończynowe, zaniki mięśni, brak świadomości mowy... Taka diagnoza jest niekiedy równoznaczna z tym że człowiek przepadł w świecie, do którego już nikt nie znajdzie drogi.
Rodzina nie chce i nie może zostawić Przemka w tym miejscu. Jest młodym 40-letnim mężczyzną, ma trójkę dzieci – syn Kacper (14 lat), córka Roksana (10 lat) i maleńka pięciomiesięczna Córeczka Nadia. Najważniejsze to mieć nadzieję i zrobić wszystko, by Nadia poznała swojego tatę. Dzieci tęskną, bo od wielu miesięcy nie mogą usłyszeć głosu swojego taty, ale wszyscy cieszą się, że przeżył i jest z nimi...
Przemysław ma o co walczyć, jednak Rehabilitacja będzie długa i bardzo kosztowna. Przy tak ogromnym uszkodzeniu mózgu trzeba walczyć po kolei i zdobywać wszystko maleńkimi kroczkami. Prosimy każdą osobę o pomoc. Pomóżmy Przemkowi wrócić do sił.
Ta walka ma sens, bo walczymy o zdrowie i życie człowieka, na którego czeka cała rodzina. Przemek jest jeszcze młody, ma dopiero 40 lat, jego mózg wciąż jest plastyczny i może się regenerować. Nie pozwólmy Przemkowi czekać i nie dajmy zmarnować jego jedynej szansy!