Maciek walczy o swoją przyszłość! Prosimy o wsparcie!

Każde dziecko zasługuje na jak najlepszą przyszłość. Jednak niektóre dzieci i ich rodzice muszą walczyć o nią mocniej niż inni... Tak jest w przypadku naszego ukochanego synka, Maćka. Jako rodzice pragniemy dla niego pełni szczęścia, rozwoju i samodzielności, ale niestety codzienność stawia przed nami przeszkody, z którymi sami nie jesteśmy już w stanie sobie poradzić...

Maciek bardzo późno zaczął mówić. Gdy w końcu słowa zaczęły się pojawiać, komunikował się swobodnie tylko w domu, w znanym i bezpiecznym środowisku. Myśleliśmy, że jest po prostu bardzo nieśmiałym chłopcem. Jednak kiedy synek trafił do przedszkola, zauważyliśmy, że unika kontaktu z dziećmi, nie bawi się w grupie i zamyka się w sobie. Zdiagnozowano wtedy u niego mutyzm wybiórczy.

Gdy syn rozpoczął naukę w szkole podstawowej, ponownie musiał przejść badania. Te wykluczyły poprzednie rozpoznanie! Zdiagnozowano natomiast zespół Aspergera oraz duże zaburzenia aktywności i uwagi. W nowy etap jego życia weszliśmy z wielkim lękiem...

Dziś Maciej nadal radzi sobie najlepiej w relacjach jeden na jeden. Grupowe sytuacje, hałas i nieprzewidziane zmiany są dla niego przytłaczające. Choć bardzo chciałby nawiązywać przyjaźnie, brak mu umiejętności, by inicjować kontakty... W szkole, gdzie nauczyciele robią, co mogą, jest cichy i spokojny, ale w domu napięcie znajduje ujście w jego krzykach i trudnych emocjach... Zaburzenia koncentracji sprawiają, że nauka jest dla Maćka wielkim wyzwaniem. Praca w domu wymaga od nas – rodziców – tworzenia niemal idealnych warunków, by mógł skupić się choć na chwilę.

Choć syn uczęszcza na terapię w szkole, nie jest ona wystarczająca, by odpowiedzieć na wszystkie jego potrzeby. Widzimy jednak pierwsze, drobne postępy – i właśnie dlatego tak bardzo zależy nam na dalszej pracy! Wiemy, że odpowiednie zajęcia, takie jak trening umiejętności społecznych, zajęcia sensoryczne czy jakiekolwiek zajęcia grupowe pomogłyby mu lepiej funkcjonować w społeczeństwie, rozwijać umiejętności społeczne i radzić sobie z trudnymi emocjami. Te terapie są jednak kosztowne, a nasz budżet, mimo wszelkich starań, nie pozwala na ich sfinansowanie. 

Jako rodzice marzymy o tym, by nasz syn zyskał szansę na jak najlepszy rozwój, by czuł się pewnie i szczęśliwie wśród innych dzieci, a także by mógł osiągać sukcesy w nauce i życiu codziennym. Ponieważ podczas ostatniej komisji odebrano nam ważny punkt w jego orzeczeniu o niepełnosprawności, potrzebujemy wsparcia, aby móc zapewnić mu odpowiednią pomoc specjalistyczną i zajęcia, które pomogą mu lepiej funkcjonować. 

Dlatego prosimy Was z całego serca – pomóżcie nam zawalczyć o lepsze jutro dla naszego syna. Każda złotówka to krok w kierunku jego szczęścia i niezależności. Jesteśmy pełni nadziei i wiary, że wspólnie możemy zmienić jego życie na lepsze. Dziękujemy za każdą formę wsparcia i dobre słowo.

rodzice Maćka