Radek Celmer - zdjęcie główne

Pomóż tacie wrócić do synka! Tragiczny wypadek odebrał Radkowi sprawność!

Cel zbiórki: półroczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Radek Celmer, 33 lata
Sieroszewice, wielkopolskie
Stan po wypadku - śpiączka, złamania twarzoczaszki, stan po kraniektomii okolicy czołowo-skroniowo-ciemieniowej po stronie prawej, uraz śródczaszkowy, wiotkie porażenie połowicze lewostronne, brak kontaktu
Rozpoczęcie: 14 października 2024
Zakończenie: 18 stycznia 2026
802 zł(0,45%)
Brakuje 178 241 zł
WesprzyjWsparły 23 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0684712
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: półroczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Radek Celmer, 33 lata
Sieroszewice, wielkopolskie
Stan po wypadku - śpiączka, złamania twarzoczaszki, stan po kraniektomii okolicy czołowo-skroniowo-ciemieniowej po stronie prawej, uraz śródczaszkowy, wiotkie porażenie połowicze lewostronne, brak kontaktu
Rozpoczęcie: 14 października 2024
Zakończenie: 18 stycznia 2026

Opis zbiórki

Jedna chwila wystarczyła, by przekreślić wszystko, co Radek do tej pory osiągnął. Wszyscy martwimy się o jego życie i zdrowie… Jego przyszłość miała wyglądać zupełnie inaczej.

11 września 2024 roku doszło do wypadku komunikacyjnego, na którego skutek jadący na motocyklu Radek doznał urazu czaszkowo-mózgowego, złamania kręgosłupa oraz innych części ciała. Jego stan był krytyczny i początkowo nie dawano mu najmniejszych szans na przeżycie. 

Po początkowym pobycie na oddziale intensywnej terapii został przewieziony na oddział neurochirurgiczny, gdzie przeszedł poważną operację kręgosłupa. Teraz wybudza się ze śpiączki, jednak nadal nie odzyskał świadomości…

Radek jest na początku swojej drogi o sprawność. Ma charakter wojownika. Wiemy, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Staramy się towarzyszyć mu w zmaganiach i wspieramy go na każdym kroku. Niebawem ma opuścić szpital, by najbliższe miesiące spędzić na intensywnej rehabilitacji. Niestety, jego walka jest bardzo kosztowna.

Wszyscy czekamy na jego powrót. Najbardziej jego ukochany synek, Julek, który bardzo tęskni za swoim tatą. Cała sytuacja jest dla nas niezwykle trudna. Radek to życzliwa i pełna optymizmu osoba. Miłość do motocykli towarzyszyła mu od przeszło piętnastu lat. Teraz niefortunny wypadek doprowadził do największej tragedii w jego i w naszym życiu.

Chcemy, by Radek wrócił. Brakuje nam jego pozytywnej energii i uśmiechu. Zwracamy się do wszystkich życzliwych osób o pomoc w zbiórce na dalsze leczenie i rehabilitację, które są jedyną szansą na wyjście z tej ciężkiej sytuacji.

Bliscy i przyjaciele Radka

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    5 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Anonimowa Pomagaczka
    Anonimowa Pomagaczka
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Patrycja i Łukasz
    Patrycja i Łukasz
    Udostępnij
    30 zł