

Tętniak, operacja, śpiączka... – Radek wciąż walczy o powrót do zdrowia❗️
Cel zbiórki: Półroczne leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Półroczne leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Spędziliśmy święta na OIOM-ie! Pomoc nadal potrzebna!
Niestety koniec roku 2024 oraz początek 2025 nie był dla nas, a przede wszystkim dla Radka, łatwym okresem…
Kilka dni przed wigilią Radek zaczął opadać z sił. Był bardzo apatyczny i miał coraz płytszy oddech. Ze względu na stan zdrowia i trudności z komunikacją Radka, nie mogliśmy dotrzeć do przyczyny jego złego samopoczucia.
Choć wyniki badań krwi nic groźnego nie wskazywały, z dnia na dzień było coraz gorzej. Wkrótce Radek STRACIŁ PRZYTOMNOŚĆ!

Ratownicy medyczni podjęli próby reanimacji i intubacji, a nasz Radek kolejny raz rozpoczął WALKĘ O ŻYCIE! Okazało się, że jego nerki przestały pracować, a my spędziliśmy całe święta na OIOM-ie.
Na szczęście nasz wojownik znów trafił na właściwe tory. Jest dializowany w szpitalu co trzy dni, ale bez zagrożenia życia. Nie tracimy wiary i uczymy się żyć w nowym roku naszą nową rzeczywistością.
Bez Waszego wsparcia byłoby nam bardzo ciężko przetrwać te chwile. Dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa oraz wsparcie. Jeśli możecie wesprzeć Radka w walce o jego powrót do zdrowia, z góry bardzo dziękujemy!
Rodzice i najbliżsi Radka
Opis zbiórki
Radek to dzielny wojownik, który walczy o powrót do zdrowia już prawie 4 lata po pęknięciu dwóch tętniaków oraz dwóch zaklipsowaniach. Radek to mój syn, tata malutkiej Basi, wspaniały i dobry człowiek. Pokazywał, jak można dostrzegać w tłumie ludzi samotnych, potrzebujących, poranionych. W jednej chwili jego życie zawisło na włosku…
Dzień wcześniej wrócił z rodziną z wakacji, wypoczęci i szczęśliwi ze wspólnie spędzonego czasu. Następnego dnia Radek pracował z domu, zdalnie. W pewnym momencie – zupełnie niespodziewanie – przewrócił się. Wraz z tamtą chwilą nasze życie zmieniło się w koszmar.

Następnego dnia syn przeszedł operację zaklipsowania tętniaka mózgu. Po dwóch tygodniach pobytu w szpitalu był przygotowywany do tego, by wyjść ze szpitala do domu. Wszyscy cieszyliśmy się, że w końcu do nas wróci, do swojej Basieńki, która czekała na tatę. Ale niestety los miał dla nas jeszcze coś w zanadrzu…
Kolejne badania wykazały odnowienie się tętniaka. Kolejnego dnia Radek przeszedł drugą operację.

Otrzymana pomoc w poprzednich zbiórkach bardzo nam pomogła, za co będziemy dozgonnie wdzięczni. Ale mimo tego i wielu miesięcy wytężonej pracy sztabu specjalistów najpierw w szpitalu w Warszawie, w Ośrodku w Sawicach i w Ośrodku ORIGIN w Otwocku, potrzebujemy dalszej stymulacji procesów rozumienia świata i kontaktu z rzeczywistością.
Gdy po wielu miesiącach braku bezpośredniego kontaktu z bliskimi Radek zobaczył swoją trzyletnią wtedy córeczkę Basię, przytulił ją tak mocno i z taką miłością, że dziecko odzyskało całą radość. Wyglądało to tak, jakby choroby nigdy nie było, jakby blizny po kilku interwencjach chirurgicznych, na głowie taty, jakby cisza tej chwili – nie istniały.

Dzięki tytanicznej pracy i pomocy specjalistów, Radek każdego dnia jest naszym bohaterem i malutkimi kroczkami idzie do przodu. Wciąż nie mówi i nie chodzi, ale zdecydowanie jest coraz lepiej! Radek mimo bólu nigdy się nie poddaje, nieustannie jest rehabilitowany ruchowo. Bardzo dużo czasu poświęcamy na logopedę i zajęcia z terapii psychologicznej.
Po badaniach wiemy, że nie ma przeciwwskazań do tego, by syn mówił, chodził i ruszał ręką! To tylko kwestia wyćwiczenia i nauczenia mózgu ponownie tych ważnych czynności życiowych, dlatego tak ważny jest powrót pamięci mięśniowej oraz ćwiczenia zaburzonych funkcji mowy.

Kochani, dziękujemy za każdy, nawet najmniejszy gest życzliwości, którego cała nasza rodzina doświadczyliśmy i nadal doświadczamy od ludzi o wielkich sercach, od Was. Radek walczy ze wszystkich sił, a my wierzymy, że cud jest możliwy. Ale potrzebujemy do tego pomocy. Każdy najmniejszy gest wsparcia będzie pomocny przy powrocie syna do dawnego życia!
Pewnego dnia być może Radek uśmiechnie się i podziękuje Wam osobiście za ogrom dobroci i wsparcia.
mama Zofia
- Wpłata anonimowa200 zł
- Wpłata anonimowa200 zł
- ADRIAN50 zł
- M&SZ150 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę 38 urodziny Radzia
- Wpłata anonimowa200 zł
