Radosław Wojdyła - zdjęcie główne

Walka o moje zdrowie trwa już ponad 40 lat – proszę, pomóż!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Radosław Wojdyła, 42 lata
Szczecin, zachodniopomorskie
Schyłkowa niewydolność nerek, stan po transplantacji nerki, przewlekły zespół zapalenia nerek, cukrzyca potransplantacyjna, choroba zwyrodnieniowa stawów biodrowych na tle dysplazji
Rozpoczęcie: 20 lutego 2025
Zakończenie: 23 lutego 2026
200 zł
WesprzyjWsparło 6 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0780213
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0780213 Radosław
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Radosławowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Radosław Wojdyła, 42 lata
Szczecin, zachodniopomorskie
Schyłkowa niewydolność nerek, stan po transplantacji nerki, przewlekły zespół zapalenia nerek, cukrzyca potransplantacyjna, choroba zwyrodnieniowa stawów biodrowych na tle dysplazji
Rozpoczęcie: 20 lutego 2025
Zakończenie: 23 lutego 2026

Opis zbiórki

Mam na imię Radek i o zdrowie walczę właściwie całe swoje życie – od trzeciego tygodnia życia zmagam się bowiem z chorobą nerek. Ponad 20 lat temu, w 2003 roku przeszedłem pierwszy przeszczep, co dało mi szansę na normalne życie. Przez lata funkcjonowałem jak wszyscy – pracowałem, cieszyłem się codziennością. Niestety, w lipcu 2024 roku wszystko się zmieniło…

Moje biodra, zniszczone przez dysplazję, odmówiły posłuszeństwa. Ból stał się nie do zniesienia – uniemożliwia mi chodzenie, odbiera radość z życia, zamknął mnie w domu. Każde wyjście, nawet do lekarza czy sklepu, to ogromne wyzwanie i cierpienie.

Lista moich problemów ze zdrowiem jest długa: schyłkowa niewydolność nerek, stan po transplantacji nerki, przewlekły zespół zapalenia nerek, cukrzyca potransplantacyjna... Teraz przygotowuję się do kolejnego przeszczepu nerki, ale bez wyleczenia bioder nie odzyskam sprawności. Nie mogę już pracować, utrzymuję się jedynie z niewielkiej renty, a koszty leczenia, specjalistycznej opieki i dojazdów są ogromne.

Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Wierzę, że z Waszym wsparciem uda mi się odzyskać zdrowie i wrócić do życia, które tak bardzo kocham. Każda wpłata to dla mnie nadzieja na przyszłość. Dziękuję z całego serca za pomoc i okazane wsparcie!

Radek

Wybierz zakładkę
Sortuj według