Rafał Adwent - zdjęcie główne

Ukochany tata i dziadek walczy o życie sprzed udaru – Pomagamy❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Rafał Adwent, 51 lat
Łączna, świętokrzyskie
Krwotok śródmózgowy prawej półkuli mózgu, porażenie połowicze lewostronne z przewagą w kończynie górnej, naczyniowe uszkodzenie OUN
Rozpoczęcie: 6 lutego 2024
Zakończenie: 13 lutego 2026
19 045 zł
WesprzyjWsparło 128 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0478974
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0478974 Rafał
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Rafałowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Rafał Adwent, 51 lat
Łączna, świętokrzyskie
Krwotok śródmózgowy prawej półkuli mózgu, porażenie połowicze lewostronne z przewagą w kończynie górnej, naczyniowe uszkodzenie OUN
Rozpoczęcie: 6 lutego 2024
Zakończenie: 13 lutego 2026

Opis zbiórki

W sierpniu 2023 roku nasz tata doznał rozległego udaru krwotocznego. Taka wiadomość była jak grom z jasnego nieba i nie spodziewaliśmy się, że stan będzie tak poważny. Całe nasze dotychczasowe życie wywraca się do góry nogami, kiedy tak ważna dla nas osoba nagle potrzebuje pomocy w codziennym życiu.

Udar pozostawił po sobie lewostronny niedowład kończyny górnej, dolnej i problem z mową. Tata spędził cztery miesiące w szpitalu – miesiąc na sali intensywnej terapii, walcząc o życie w bardzo ciężkim stanie. Potem kolejne trzy miesiące na oddziale rehabilitacji.

W końcu, po długiej walce okraszonej stresem i strachem o tatę, opuścił szpital. Ale nie o własnych siłach.

Rafał Adwent

Dziś potrzebna jest intensywna rehabilitacja i leczenie neurologiczne. Tata ma jeszcze problemy ze słuchem i lekkie z mową, ale radzi sobie, co bardzo nas cieszy. Niestety, gorzej jest z poruszaniem się. Tata pokona krótkie dystanse z asekuracją laski, ale lewa ręka jest niewładna, ma nieznaczny ruch w palcach u dłoni.

Całą rodziną udało nam się w grudniu zorganizować prywatny turnus rehabilitacyjny, po który tata stał się bardziej samodzielny. To było jak rzut na głęboką wodę – 4 godziny dziennie intensywnej rehabilitacji. Właśnie dzięki temu widać efekty.

Rehabilitacja z funduszu jest ograniczona i wymaga czekania w długich kolejkach, a u nas liczy się czas. Prywatne leczenie i rehabilitacja zaczęły w końcu nas przerastać. Dlatego, mimo że to bardzo trudne, postanowiliśmy poprosić o pomoc.

Tata prowadził wcześniej warsztat samochodowy. Motoryzacja to pasja, nad którą mógł spędzać całe dnie. Udar odebrał mu tę możliwość. Z dnia na dzień zmienił jego życie. Wszyscy walczymy, by wrócił do sprawności i odzyskał choćby część dawnej codzienności. Rehabilitacja może to zapewnić i tak jak tata, nie poddamy się w dążeniu do celu. Jako rodzina.

Adriana, córka

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Bernadeta Łakomiec
    Bernadeta Łakomiec
    Udostępnij
    1000 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Anonimowa Pomagaczka
    Anonimowa Pomagaczka
    Udostępnij
    17 zł

    Błogosławieństwa Bożego dla Pana Rafała!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Mariusz
    Mariusz
    Udostępnij
    200 zł
  • Sergio
    Sergio
    Udostępnij
    200 zł

    Zdrówka!