Zbiórka zakończona
Julian Szoka - zdjęcie główne

Julek walczy z neuroblastomą! Ten nowotwór zabija połowę dzieci! Pomóż wygrać życie!

Cel zbiórki: Leczenie

Organizator zbiórki:
Julian Szoka, 6 lat
Gołdap, warmińsko-mazurskie
Neuroblastoma IV stopnia
Rozpoczęcie: 4 października 2021
Zakończenie: 9 lipca 2022
865 332 zł(80,63%)
Wsparło 15 827 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0152439 Julian

Cel zbiórki: Leczenie

Organizator zbiórki:
Julian Szoka, 6 lat
Gołdap, warmińsko-mazurskie
Neuroblastoma IV stopnia
Rozpoczęcie: 4 października 2021
Zakończenie: 9 lipca 2022

Aktualizacje

  • PILNE❗️Ten nowotwór zabija połowę chorych dzieci! Czas na ratunek – do 10 lipca❗️

    POTRZEBNA PEŁNA MOBILIZACJA! SYTUACJA JEST DRAMATYCZNA!

    Czas leczenia w Polsce się skończył! Musimy dotrzeć jaki najszybciej do  USA, by ocalić życie Julianka! Lekarze wyznaczyli termin – 9 lipca! Bez Was nie zdążymy! 

    Julian Szoka

    Błagam, pomóż mi ratować moje dziecko! Pozwól mi zrobić wszystko, co możliwe, aby nie wracać więcej do tego koszmaru!

    Juleczek zakończył 1,5-roczne i bardzo intensywne leczenie w Polsce. Tego trudnego czasu nigdy nie uda mi się wymazać z pamięci. Na samo wspomnienie tej walki napływają do oczu łzy. Ból, łzy, litry przelanej chemii i koszmarnie trudne operacje!

    Julian Szoka

    Żeby ten koszmar nie zaczął się od nowa, musimy walczyć o jego życie! Czas nagli – w Stanach Zjednoczonych musimy być już 9 lipca. Jeśli nie zdążymy, kolejna wznowa będzie śmiertelna!

  • Mama błaga o ratunek! Drugiego starcia z rakiem Julek nie przeżyje!

    Dobrzy ludzie! Błagam! Pomóżcie! Lekarze nie mają wątpliwości – jeśli teraz choroba zaatakuje ponownie, Julek umrze...

    Julian Szoka

    10 lipca Juleczek musi dotrzeć do Nowego Jorku! W dalszym ciągu brakuje nam pieniędzy, aby uchronić Juleczka przed wznową choroby!

    18 miesięcy walki o życie... Tyle czasu Juliś spędził w szpitalu... Walczył z całych sił!
    Błagam! Pomóż mu dotrzeć do celu! Pomóż mu dokończyć leczenie w USA. To jego ostatnia szansa!

    Julian Szoka

    Pomóż mi uratować ukochane dziecko... Błagam!

    Mama

  • Błagam, ocal życie mojego synka, zanim nowotwór powróci!

    Czas leczenia w Polsce skończył się! Musimy dotrzeć jaki najszybciej do  USA na kontynuacji leczenia.

    To jedyna szansa, aby zapobiec wznowie choroby i uchronić swoje dziecko przed powtórnym zachorowaniem. Jeśli choroba powróci, Julek nie będzie miał żadnych szans!
    Błagam, pomóż mi ratować moje dziecko! Pozwól mi zrobić wszystko, co możliwe, aby nie wracać więcej do tego koszmaru.

    Julian Szoka

    Juleczek zakończył 1,5 rocznie i bardzo intensywne leczenie. Tego trudnego czasu nigdy nie uda mi się wymazać z pamięci. Na same wspomnienia o którymkolwiek etapie leczenia napływają do oczu łzy.

    To była walka o życie. Julek przetrwał to dzielnie. Teraz stoi kolejny mur, którego od kilku miesięcy nie możemy przebić – pieniądze.

    Julian Szoka

    Aby uchronić nasze dziecko od wznowy potrzeba ogromnych pieniędzy. Czas nagli – w Stanach Zjednoczonych musimy być jak najszybciej, jeśli nie zdążymy nowotwór powróci i zabije moje dziecko!
    Błagam, pomóż, wpłać, udostępnij. Bez Twojej pomocy nie wygramy kolejnej bitwy.

    Mama

Opis zbiórki

Miłość ponad wszystko, a wraz z nią nadzieja, która trzyma nas przy zdrowych zmysłach. To Wy jesteście naszą nadzieją! Prosimy, nie odwracaj wzroku i pomóż! Bez Ciebie nie damy rady...

Nasz synek Juleczek to 2-letni chłopczyk, który od 11 miesięcy ciągle przebywa w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie na oddziale onkologii. Zaatakował go potwór - neuroblastoma 4 stopnia. Podstępny, złośliwy i nieobliczalny nowotwór, który czyha na jego życie. W listopadzie ubiegłego roku nasz świat się zawalił. Pretensji do losu nie mają końca, a strach i ból jest w naszym życiu codziennością.

Julian Szoka

Strach o życie ukochanego dziecka, patrzenie na jego ból i cierpienie i ta bezsilność, że nie możesz zrobić dosłownie nic, aby zabrać tego potwora z Jego maleńkiego organizmu sprawia, że masz ochotę z rozpaczy walić głową w  ścianę. Leczenie objęte jest bardzo ciężkim protokołem, który po prostu trzeba przeżyć. Niestety ponad połowa dzieci przegrywa tę walkę. 

Julian Szoka

Przez te 11 miesięcy Juleczek przeszedł 8 cykli chemii, mobilizacje komórek macierzystych, 7,5 godziną ciężką operację, megachemię, autoprzeszczep oraz radiotetapie, do której był usypiany 20 razy! Ilości wszystkich badań, biopsji i innych zabiegów nie jesteśmy w stanie już zliczyć. Niebawem rozpoczynamy immunoterapie i to będzie ostatni etap leczenia Juleczka w Polsce.

Dalsza droga prowadzi nas do Stanów Zjednoczonych. Chcemy, aby Juleczek zakwalifikował się do szczepionki, która ma zapobiec wznowie nowotworu. Już teraz wiemy, że życie naszego dziecka zostanie wycenione na ponad milion złotych!

Prosimy, pomóż nam je ratować...


Rodzice Juleczka

––––––

FACEBOOK: Julian – miłość ponad wszystko –> KLIK

LICYTACJE –> KLIK

 

 

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest zakończona, ale Julian Szoka wciąż potrzebuje Twojej pomocy.

WesprzyjWesprzyj