Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Mam synka i to dla niego chcę żyć!

Marlena Molenda
Cel zbiórki:

Roczne leczenie w Niemczech

Zbiórka obejmuje leczenie alternatywne
Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Onkologiczna Nadzieja
Marlena Molenda
Mysłowice, śląskie
Nowotwór piersi z przerzutami do kości
Rozpoczęcie: 31 Maja 2019
Zakończenie: 24 Stycznia 2020

Rezultat zbiórki

Dzięki Waszemu wsparcia w maju 2019 roku zaczęłam terapię w klinice doktora Janusa Vorreitera w Hinterschmiding!

Daliście mi to szansę i ogromną nadzieję na przyszłość! Z całego serca jeszcze raz dziękuję! Leczenie wymaga jednak ogromnego nakładu finansowego, dlatego po raz kolejny zwracam się do Ciebie z prośbą o pomoc.

Opis zbiórki

Mam 37 lat i raka piersi z przerzutami do kości. Brzmi strasznie, ale choroba nie wybiera. Diagnozę otrzymałam w listopadzie 2017. Wtedy też przeszłam chemioterapię, po której rak się wycofał. Nie na długo, bo już w marcu 2019 padła kolejna diagnoza: wznowa! Tym razem z przerzutami do kości.

W Polsce lekarze zaproponowali mi jedynie leczenie paliatywne (przedłużenie życia). Musiałam szukać ratunku poza granicami kraju. Obecnie leczę się w Niemczech w Klinice doktora Janusa Vorreitera w Hinterschmidding. Terapia jest bardzo kosztowna – jak na nasze polskie realia – ale nie mam wyjścia. Muszę ratować swoje życie. Moje oszczędności powoli się kurczą, dlatego proszę wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie finansowe. W klinice przedstawiono konkretny plan leczenia. Obejmuje on chemioterapię i immunoterapię oraz szereg zabiegów wzmacniających organizm. Otrzymałam również kosztorys. Miesięczny koszt leczenia wynosi ok. 2500 euro, czyli roczny koszt to 30 000 euro!

Na co dzień jestem mamą 5-letniego Olka. Wychowuje go samotnie, ale mam ogromne wsparcie rodziny. To on mi daje siłę do walki i to dla niego chcę żyć. Dlatego z całego serca proszę o pomoc...

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki