Ratujemy Valerie

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.
Patrzymy na nasze śmiertelnie chore dziecko, mając w sercu ogromny strach i jednocześnie wiarę, że jest jeszcze dla niej ratunek... Zaczęło się tak niewinnie, początkowa wysoka temperatura i osłabienie wskazywały na zwykłe przeziębienie, niestety z czasem prawda okazała się być koszmarem, który śnimy na jawie. Objawy nie ustępowały, wiedzieliśmy, że koniecznie trzeba przeprowadzić badania, których wynik zwalił nas z nóg. Mięsak Ewinga - niezwykle agresywny nowotwór, który niszczy dzieciństwo, a rodzicom może odebrać ukochane dziecko. Zebraliśmy wszystkie możliwe siły, by rozpocząć walkę o życie, jednak nie potrafimy dłużej ukrywać, że jest nam naprawdę ciężko.
Valeriia przeszła chemioterapię, utrata włosków, była dla niej szokiem. Obiecaliśmy jej, że jeszcze kiedyś je odzyska, wtedy, kiedy pokona już chorobę i znów będzie się mogła cieszyć życiem. Tak trudno patrzeć nam na cierpienie własnego dziecka, w tej walce pozostajemy niemal bezsilni, a jedyne co nam pozostaje to wspierać córeczkę, by każdego dnia coraz bardziej wierzyła w to, że wygra! Wielką szansę na wyleczenie dają nam specjaliści ze szpitala w Barcelonie. To oni podejmą się leczenia, które jest niezwykle drogie! Błagamy o pomoc, o to, by nasza córeczka miała szansę wygrać z nowotworem! Z Tobą jest to możliwe!
Rodzice Valerii
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio na docelową zbiórkę:
Przekaż 1,5% podatku
Przekaż 1,5% podatku
Patrzymy na nasze śmiertelnie chore dziecko, mając w sercu ogromny strach i jednocześnie wiarę, że jest jeszcze dla niej ratunek... Zaczęło się tak niewinnie, początkowa wysoka temperatura i osłabienie wskazywały na zwykłe przeziębienie, niestety z czasem prawda okazała się być koszmarem, który śnimy na jawie. Objawy nie ustępowały, wiedzieliśmy, że koniecznie trzeba przeprowadzić badania, których wynik zwalił nas z nóg. Mięsak Ewinga - niezwykle agresywny nowotwór, który niszczy dzieciństwo, a rodzicom może odebrać ukochane dziecko. Zebraliśmy wszystkie możliwe siły, by rozpocząć walkę o życie, jednak nie potrafimy dłużej ukrywać, że jest nam naprawdę ciężko.
Valeriia przeszła chemioterapię, utrata włosków, była dla niej szokiem. Obiecaliśmy jej, że jeszcze kiedyś je odzyska, wtedy, kiedy pokona już chorobę i znów będzie się mogła cieszyć życiem. Tak trudno patrzeć nam na cierpienie własnego dziecka, w tej walce pozostajemy niemal bezsilni, a jedyne co nam pozostaje to wspierać córeczkę, by każdego dnia coraz bardziej wierzyła w to, że wygra! Wielką szansę na wyleczenie dają nam specjaliści ze szpitala w Barcelonie. To oni podejmą się leczenia, które jest niezwykle drogie! Błagamy o pomoc, o to, by nasza córeczka miała szansę wygrać z nowotworem! Z Tobą jest to możliwe!
Rodzice Valerii
- Wpłata anonimowa48,55 zł
Niech szybko wyzdrowieje
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
Damy rade‼️‼️🙂
- Wpłata anonimowa10 zł
- MilenaX zł
- Ewelina10 zł
