RATUJMY OCZKA 5LETNIEJ OLIWII, POMÓŻMY JEJ WYGRAĆ WALKĘ Z NOWOTWOREM

 

Pamiętacie książkę pt.: ,, Karolcia i koralik " Marii Krüger?  Na pewno większość z Was słyszała o przygodach ośmioletniej Karolci, która weszła w posiadanie magicznego, niebieskiego koralika, który spełniał każde jej życzenie. Dziewczynka oraz jej przyjaciel Piotr, wykorzystywali ten koralik do uszczęśliwiania innych. Czy nie fajnie byłoby przenieść fikcję do zeczywisrości? Wyobraźcie sobie, że weszliście właśnie w posiadanie takiego magicznego koralika i możecie spełnić czyjeś marzenie. Do dzieła!! 

Oliwia Wieczorek ma dopiero 5 lat, przeszła więcej niż niejeden dorosły. Dziewczynka zmaga się z nowotworem złośliwym oka - siatkówczak obuoczny. Przeszła już cztery chemioterapie, cztery chemie dotęcznicze, nowotwór pozbawił ją włosów, zębów, wzroku w jednym oku. Oddział onkologii to miejsce, gdzie nie powinno trafić żadne dziecko, dla Oliwki stał się niestety,, drugim domem ". Dziewczynka dostała kwalifikacje do leczenia, czeka na nią klinika w Stanach, gdzie leczy Dr. Abramason, lekarz specjalizujący się w leczeniu nowotworów oczu.  Istnieje 98% szansy, żeby uratować oczko i wzrok Oliwki, jednak kwota za leczenie jest astronomiczna. 

Tak naprawdę nie potrzebujecie magicznego koralika, aby móc dawać radość innym. Wystarczy drobny gest, który dla Was może wydawać się niewielki, ale ten gest jest wielką pomocą, ma znaczenie. Pomóżmy razem Oliwce wygrać walkę z nowotworem. Spełnijmy jej marzenie o powrocie do beztroskiego dzieciństwa. 

Jak można pomóc :

Dokonując dobrowolnej wpłaty, klikając ,,  WESPRZYJ ,,  w czerwonym okienku.

( Wpłać chociaż drobną sumę. Naprawdę nie liczy się kwota, ale czas - każdy dzień zwłoki to powiększający się rak i większa utrata wzroku).

Wysyłają SMS o treści S4973 na numer 72365 ( 2,46 zł brutto)  

Udostępnij apel znajomym, na Facebooku, Twitterze. Im więcej ludzi dowie się o historii dziewczynki, tym większa szansa na zebranie potrzebnej kwoty. 

 

Nikt nie jest tak słaby, aby nie pomóc innym. 

I nikt nie jest tak silny, aby nie potrzebował pomocy.