Remigiusz Śnieguła, 45 lat
By cisza nie stała się przekleństwem
Remigiusz nigdy nie ukrywał, że nie ma jednego ucha. Starał się tym nie przejmować, ponieważ to zdrowe doskonale dawało sobie radę. Niestety, w ostatnim czasie i ono odmówiło posłuszeństwa, a tym samym mężczyzna został pozbawiony jednego zmysłu - słuchu. Remigiusz nie chce żyć w ciszy! Musi walczyć o słuch! Leczenie związane z konsultacjami lekarskimi, zakupami aparatów słuchowych, odtworzeniem kanału słuchowego i małżowiny usznej pochłaniają ogromne kwoty, dlatego każdy 1% podatku może mu bardzo pomóc.