Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Od 40 lat jeżdżę na wózku. Potrzebuję nowego sprzętu, by nadal być samodzielnym!

Robert Ryfczyński
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Elektryczna przystawka do wózka inwalidzkiego

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Balian Sport
Robert Ryfczyński, 44 lata
Bydgoszcz, kujawsko-pomorskie
Przepuklina oponowo-rdzeniowa
Rozpoczęcie: 16 Października 2019
Zakończenie: 16 Stycznia 2020

Opis zbiórki

Przyszedł dzień, kiedy technika dogoniła potrzeby ludzi takich jak ja. Przyszła chwila, kiedy mogę wyjechać przed dom wymyślić dowolne miejsce, w które chce dotrzeć. Mogę być wreszcie w pełni niezależnym człowiekiem, który będzie normalnie żył. Los zmienił moje życie, sprawi, że do końca życia będę patrzył na świat z pozycji siedzącej, że nigdy nie stanę na nogi. Życie z takim wyrokiem można opanować, można po pewnym czasie budzić się bez poczucia, że wózek to niewola. Ale kiedy pojawia się na horyzoncie mała szansa, to trzeba ją wykorzystać. 

Dla mnie nadzieją jest pewne urządzenie, które widziałeś lub będziesz widział na ulicy. Specjalna przystawka do wózka inwalidzkiego, która w jednej chwili zamieni go w prawdziwy, szybki i mobilny skuter, którym można dotrzeć wszędzie, bez pomocy innych i komunikacji miejskiej.

Nie wiem, jak to jest grać z kumplami na boisku w piłkę. Nie wiem, jak to jest wędrować po górskich szlakach. Choć mam 40 lat wiele mnie w życiu ominęło przez chorobę. Od urodzenia choruję na przepuklinę oponowo-rdzeniową. Jestem całkowicie sparaliżowany od pasa w dół. Gdyby nie wózek inwalidzki choroba przykułaby mnie do łóżka i zamknęła w domu. 

Robert Ryfczyński

Mimo swojej niepełnosprawności staram się żyć normalnie. Staram się być samodzielnym i niezależnym. Śmieję się, że każdego dnia jak inni też wychodzę do pracy – bo zajęcia z terapeutą i fizjoterapia to przecież także praca, tylko nad własnym zdrowiem. Niestety jestem coraz starszy, a mięśnie rąk coraz słabsze. Coraz trudniej jest mi poruszać się na wózku, który mam. 

Od kilku lat marzę o specjalnej przystawce. Wygląda to trochę tak, jakby wózek zmienił się w trójkołowy motocykl. Napęd silnikowy jest przydatny w momentach zmęczenia, gdy wysiadają ręce lub przy bardziej wymagających trasach, np. podczas jazdy pod górkę. Niestety największym minusem przystawki jest jej koszt. Wiem, że nie wyzdrowieję. Pogodziłem się z tym, ale chcę być jak najdłużej samodzielny. Proszę, pomóż!

Robert

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki