Roman Kowalczyk - zdjęcie główne

Cukrzyca zabrała mu stopę! Pomóżmy zatrzymać tę podstępną chorobę...

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny

Organizator zbiórki:
Roman Kowalczyk, 68 lat
Poznań, wielkopolskie
Stan po amputacji stopy - cukrzyca
Rozpoczęcie: 23 stycznia 2023
Zakończenie: 3 lutego 2026
503 zł(0,59%)
Brakuje 84 604 zł
WesprzyjWsparło 20 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0242230
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0242230 Roman
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Romanowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny

Organizator zbiórki:
Roman Kowalczyk, 68 lat
Poznań, wielkopolskie
Stan po amputacji stopy - cukrzyca
Rozpoczęcie: 23 stycznia 2023
Zakończenie: 3 lutego 2026

Opis zbiórki

Zwykłe skaleczenie w stopę zdiagnozowało niebezpieczną chorobę, a następnie pociągnęło za sobą niewyobrażalne konsekwencje… Z osoby pełnosprawnej mój teść z dnia na dzień stał się niepełnosprawny i potrzebuje wózka inwalidzkiego, aby móc się przemieszczać. Dla do tej pory silnego mężczyzny, głowy rodziny, ta wiadomość była druzgocąca.

Roman podczas wykonywania codziennych czynności stracił równowagę i skaleczył się w nogę. Niby nic nadzwyczajnego, ale rana ta nie chciała się goić. Nie wyglądało to dobrze, ale przecież to zwykła rana, więc cóż się może wydarzyć? Niestety stało się najgorsze! W 2022 roku tuż przed świętami Bożego Narodzenia trafił do szpitala z gangreną dużego palca u stopy. Konieczna była wręcz amputacja! Jak się okazało, było to wynikiem nieleczonej cukrzycy, o której teść nic nie wiedział!   

Już na drugi dzień po zabiegu został wypisany do domu bez leków, jedynie ze wskazaniem, że ma się udać do diabetologa i poradni stopy cukrzycowej. Terminy na NFZ niesamowicie odległe, jednak nie miało to wówczas większego znaczenia, ponieważ zaledwie po kilku dniach ponownie trafił do szpitala. Rana w domu się nie goiła. Powstała kolejna martwica na stopie. W szpitalu początkowo wycięto tylko martwe tkanki. Jednak poziom cukru we krwi i wysokie ciśnienie, były oporne na wdrożone leczenie, co spowodowało, że ostatecznie amputowano mu nogę poniżej kolana!

Na ten moment zorganizowaliśmy wózek inwalidzki. Chcemy jednak ułatwić mu powrót do nowej rzeczywistości. Zrobimy wszystko, by monitorował stan swojego zdrowia, aby na tym zakończyć te straszliwe konsekwencje cukrzycy.

Dlatego też zwracamy się do Was, ludzi o dobrym sercu o pomoc w zakupie protezy na nogę oraz profesjonalnego sprzętu m.in. do monitorowania poziomu cukru we krwi, ewentualnej protezy stopy oraz niezbędnych leków i prywatnych wizyt lekarskich.

Wiemy, że czasy są ciężkie, dlatego będziemy wdzięczni za każdą, nawet symboliczną kwotę.

Synowa Beata z rodziną

Roman Kowalczyk

Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową. 

 

Wybierz zakładkę
Sortuj według