Fundacja "Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci"

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.
Rok 2015 jest Rokiem Jana Pawła II. Ten wspaniały człowiek, trafiał do serc milionów ludzi na ziemi, głosząc hasła o miłości, braterstwie, pokoju i szanowaniu człowieka i jego praw. Wyjątkowo ukochał dzieci, które w Jego życiu pełniły ogromną rolę. Zawsze o nich pamiętał, pomagał i rozumiał. Stał w ich obronie, o czym wskazywał w swoich orędziach. Szczególną troską otaczał dzieci chore, biedne, cierpiące, które zmuszane były do pracy w nieludzkich warunkach.
Temat Jego orędzia na Wielki Post (wiele lat temu) zawierał wybrane słowa Pana Jezusa:
„A kto by jedno takie dziecko przyjął w imię Moje, Mnie przyjmuje” (Mt 18,5)
Kochani, nasz ukochany Papież Jan Paweł II jest dziś Świętym, ale do nas należy kontynuacja Jego pięknego i szlachetnego dzieła, jakim jest pomoc dzieciom, zwłaszcza dzieciom chorym i cierpiącym. Czy potraficie przejść obojętnie obok takiego dziecka? Na pewno NIE.
My też nie potrafimy i dlatego postanowiliśmy odbyć Pielgrzymkę Rowerową z Polski do Watykanu, a jednocześnie wesprzeć dzieci cierpiące, które potrzebują naszej pomocy, daru serca, dzięki któremu ich cierpienie i ból będą lżejsze.
W związku z tym, to my: Zbyszek i Przemek Iwańczuk - ojciec i jego 15-letni syn, chcemy w ten sposób pomóc dzieciom z Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci. Celowo, nie wybraliśmy żadnego dziecka, ponieważ uznaliśmy, że każde dziecko przebywające w hospicjum potrzebuje wsparcia, pomocy i troski.
W dniu 2 kwietnia 2015 r. o godz. 21.37, czyli w dniu 10-tej rocznicy śmierci Świętego Jana Pawła II, wyruszyliśmy spod Jego domu w Wadowicach w kierunku Watykanu. Niestety nie dojechaliśmy wówczas do celu. Nie przeszkodził nam śnieg, mróz, silny wiatr czy ulewny deszcz, ale wirus, który spowodował zatrucie pokarmowe Przemka.
Po tej pierwszej , nieudanej próbie obiecaliśmy jednak wszystkim, że podejmiemy kolejną i tak właśnie niebawem uczynimy :) Tym razem chcemy pojechać jeszcze dłuższą trasą i przejechać ok. 2.000 km.
Wyruszymy w dniu 26 czerwca 2015 r. (piątek) z Wrocławia i pojedziemy przez Brzeg, Opole, Częstochowę do Wadowic, stamtąd do granicy polsko-słowackiej w Zwardoniu, a następnie przez Słowację, Czechy, Austrię, Węgry, Słowenię, Chorwację, Włochy i San Marino do Watykanu.
Na pewno nie będzie łatwo, ale gorąco wierzymy, że tym razem uda się nam dojechać do celu, a jednocześnie znacząco wesprzeć chore i cierpiące dzieci z hospicjum we Wrocławiu.

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiają
bezpośrednio na docelową Organizację:
Rok 2015 jest Rokiem Jana Pawła II. Ten wspaniały człowiek, trafiał do serc milionów ludzi na ziemi, głosząc hasła o miłości, braterstwie, pokoju i szanowaniu człowieka i jego praw. Wyjątkowo ukochał dzieci, które w Jego życiu pełniły ogromną rolę. Zawsze o nich pamiętał, pomagał i rozumiał. Stał w ich obronie, o czym wskazywał w swoich orędziach. Szczególną troską otaczał dzieci chore, biedne, cierpiące, które zmuszane były do pracy w nieludzkich warunkach.
Temat Jego orędzia na Wielki Post (wiele lat temu) zawierał wybrane słowa Pana Jezusa:
„A kto by jedno takie dziecko przyjął w imię Moje, Mnie przyjmuje” (Mt 18,5)
Kochani, nasz ukochany Papież Jan Paweł II jest dziś Świętym, ale do nas należy kontynuacja Jego pięknego i szlachetnego dzieła, jakim jest pomoc dzieciom, zwłaszcza dzieciom chorym i cierpiącym. Czy potraficie przejść obojętnie obok takiego dziecka? Na pewno NIE.
My też nie potrafimy i dlatego postanowiliśmy odbyć Pielgrzymkę Rowerową z Polski do Watykanu, a jednocześnie wesprzeć dzieci cierpiące, które potrzebują naszej pomocy, daru serca, dzięki któremu ich cierpienie i ból będą lżejsze.
W związku z tym, to my: Zbyszek i Przemek Iwańczuk - ojciec i jego 15-letni syn, chcemy w ten sposób pomóc dzieciom z Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci. Celowo, nie wybraliśmy żadnego dziecka, ponieważ uznaliśmy, że każde dziecko przebywające w hospicjum potrzebuje wsparcia, pomocy i troski.
W dniu 2 kwietnia 2015 r. o godz. 21.37, czyli w dniu 10-tej rocznicy śmierci Świętego Jana Pawła II, wyruszyliśmy spod Jego domu w Wadowicach w kierunku Watykanu. Niestety nie dojechaliśmy wówczas do celu. Nie przeszkodził nam śnieg, mróz, silny wiatr czy ulewny deszcz, ale wirus, który spowodował zatrucie pokarmowe Przemka.
Po tej pierwszej , nieudanej próbie obiecaliśmy jednak wszystkim, że podejmiemy kolejną i tak właśnie niebawem uczynimy :) Tym razem chcemy pojechać jeszcze dłuższą trasą i przejechać ok. 2.000 km.
Wyruszymy w dniu 26 czerwca 2015 r. (piątek) z Wrocławia i pojedziemy przez Brzeg, Opole, Częstochowę do Wadowic, stamtąd do granicy polsko-słowackiej w Zwardoniu, a następnie przez Słowację, Czechy, Austrię, Węgry, Słowenię, Chorwację, Włochy i San Marino do Watykanu.
Na pewno nie będzie łatwo, ale gorąco wierzymy, że tym razem uda się nam dojechać do celu, a jednocześnie znacząco wesprzeć chore i cierpiące dzieci z hospicjum we Wrocławiu.

Wpłaty
- TALES100 zł
Dużo zdrowia i sil do wolaki o zdrowie.
- Kasia20 zł
trzymam kciuki, żeby się udało
- Alicja50 zł
Wspaniala inicjatywa!
- Wpłata anonimowa3 zł
- Anonimowy Pomagacz191,66 zł
Wraz z Przemkiem i Jego Tatą wspieramy dzieci z hospicjum. Pieniądze pochodzą ze sprzedaży ciasta,które sami upiekliśmy. Młodzież z Gimnazjum nr 18 we Wrocławiu
- Wpłata anonimowa10 zł