Rozalia Kapciak - zdjęcie główne

Pomóż nam zawalczyć o przyszłość Rozalki!

Cel zbiórki: Leczenie w klinice w Wiedniu, przeloty, zakwaterowanie, sprzęt ortopedyczny

Organizator zbiórki:
Rozalia Kapciak, 5 lat
Damnica, pomorskie
Stopy końsko-szpotawe, rozszczep kręgosłupa, pęcherz neurogenny
Rozpoczęcie: 31 maja 2024
Zakończenie: 6 marca 2026
28 542 zł(29,81%)
Brakuje 67 203 zł
WesprzyjWsparły 263 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0578690
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0578690 Rozalia
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Rozalii poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie w klinice w Wiedniu, przeloty, zakwaterowanie, sprzęt ortopedyczny

Organizator zbiórki:
Rozalia Kapciak, 5 lat
Damnica, pomorskie
Stopy końsko-szpotawe, rozszczep kręgosłupa, pęcherz neurogenny
Rozpoczęcie: 31 maja 2024
Zakończenie: 6 marca 2026

Opis zbiórki

Każdy rodzic marzy tylko o jednym, aby jego dziecko urodziło się zdrowe. Niestety, nasze nie miało tyle szczęścia. Rozalka przyszła na świat z obiema stopami końsko-szpotawymi, rozszczepem kręgosłupa, oraz pęcherzem neurogennym. Każdego dnia nasze serca krwawią, patrząc ile cierpienia musi znosić nasze dziecko…

Córeczka jest pod stałą opieką neurochirurga, nefrologa i ortopedy. Kiedy miała zaledwie trzy miesiące, gdy rozpoczęliśmy leczenie w Poznaniu. Najpierw przeżywaliśmy z malutką serię gipsów zmienianych co tydzień, następnie nastąpiło przecięcie ścięgna Achillesa i kolejny gips na trzy tygodnie. Rozalka musiała spędzić łącznie 14. tygodni w niewygodnym usztywnieniu!

Po gipsach przyszła pora na buty, które córka musiała nosić przez kolejne miesiące, 23 godziny na dobę. Byliśmy zdruzgotani jak wiele musiało znosić nasze dziecko, ale wiedzieliśmy, że walczymy o jej przyszłość. 

Rozalia Kapciak

Niestety w czerwcu 2022 roku wystąpił nawrót, i wylecieliśmy na kolejne leczenie do Wiednia, gdyż tam przyjmował najlepszy lekarz w Europie. Procedura była dokładnie ta sama. Najpierw gipsy, następnie przecięcie ścięgna i dalej noszenie butów i szyny… Wierzyliśmy, że małymi krokami nasza córeczka osiągnie sukces. Jednak okrutny los chciał inaczej…

Już w połowie 2023 roku stopy Rozalki znów zaczęły się wykręcać. Obecnie córka chodzi na wewnętrznej stronie stopy, nie może biegać, skakać i w pełni cieszyć się urokami dzieciństwa…  Podczas kolejnej kontroli dowiedzieliśmy się, że konieczne jest przeprowadzenie operacji. Niestety jej koszt jest ogromny i nie damy rady samodzielnie go pokryć. A do tego dochodzą koszty przelotu, zakwaterowania, późniejszej rehabilitacji i zakupu potrzebnych sprzętów ortopedycznych... Dlatego musimy prosić o pomoc! 

Przyszłość i sprawność naszego dziecka jest dla nas priorytetem. Przed nami długa i wyboista droga, ale zrobimy dla Rozalki wszystko. Bardzo prosimy Was o wsparcie! Tylko z Wami uda nam się wygrać tę najważniejszą walkę!

Rodzice Rozalki

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Ola 🙂
    Ola 🙂
    Udostępnij
    20 zł

    Kasiu wierzę ze sie uda ❤️❤️🤣

  • Z puszki, która  stała w sklepie w Grasinie, zebrano kwotę 332,94
    Z puszki, która stała w sklepie w Grasinie, zebrano kwotę 332,94
    Udostępnij
    332,94 zł

    W puszce stojącej w sklepie w Grasinie znalazło się 332.94 zł – dziękujemy wszystkim darczyńcom! 🙏

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł