

Ostatnia rzecz, jaką mogę zrobić dla córki - rehabilitacja to dla Sandry powrót do życia!
Cel zbiórki: 8 turnusów rehabilitacyjnych
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: 8 turnusów rehabilitacyjnych
Aktualizacje
Brakuje tak niewiele... Proszę jeszcze o ten jeden, mały gest!
Piszę do Was z ogromną wdzięcznością za wszystko, co już dla nas zrobiliście. Dzięki intensywnej rehabilitacji, która była możliwa wyłącznie dzięki Waszemu wsparciu, Sandra nie jest już w śpiączce! Ale choć znajduje się w stanie minimalnej świadomości, to dla mnie ogromna nadzieja. Zmniejszyła się także liczba ataków padaczki: z kilkudziesięciu do kilku na dobę.
To krok naprzód, o który walczyliśmy przez lata. Niestety, 11 lat choroby odcisnęło swoje piętno. U Sandry pojawiły się zaniki mięśni i przykurcze spowodowane porażeniem mózgowym. To oznacza konieczność jeszcze intensywniejszej rehabilitacji, aby utrzymać jej ciało w jak najlepszej kondycji.

Każdy dzień Sandry to pełna opieka od rana do nocy: higiena, karmienie przez PEG, leki, intensywna rehabilitacja, logopedia, zmiany pozycji co kilka godzin, aby nie dopuścić do odleżyn… Wieczorami hydromasaże, nawodnienie, terapie i czuwanie przez całą noc.
Sandra wymaga pomocy w absolutnie każdej czynności – nie poruszy ręką, nie powie słowa… jedyną formą kontaktu jest mruganie.
Ja jestem po 50. roku życia, z chorym kręgosłupem, ale nie przestaję walczyć. Nie mogę zaplanować żadnego wyjazdu, wyjścia, spotkania. Moi dawni przyjaciele przestali przychodzić. Całe moje życie to Sandra – i oddałabym wszystko, by mogła żyć jak inni młodzi ludzie. Największym bólem matki jest świadomość, że ona nigdy tego nie doświadczy.

Jesteście naszą siłą. Do domknięcia zbiórki potrzebujemy już tylko odrobiny. Proszę Was z całego serca – pomóżcie nam zrobić ten ostatni krok. Koszty opieki i leczenia Sandry rosną z każdym rokiem. Każda złotówka przekłada się bezpośrednio na realną poprawę
Wasze wsparcie to dla mnie nie tylko pomoc finansowa, ale także świadomość, że nie jesteśmy w tym same. Że Sandra wciąż ma ludzi, którzy wierzą w jej życie i dalszą rehabilitację.
Mama Sandry
Opis zbiórki
Kochani! Jesteśmy bardzo wdzięczni Wam za okazaną do tej pory pomoc i wparcie. Niestety kolejny raz jestem zmuszona prosić o pomoc dla naszej Sandry. Turnus rehabilitacyjny jest jej bardzo potrzebny. To jedyna szansa na jakąkolwiek poprawę jej zdrowia. Poniżej dla przypomnienia historia Sandry. Wierzę, że nadal nam pomożecie.

Ja i Sandra nigdy się nie poddamy! Sandra była bardzo aktywną dziewczyną, miała przyjaciół, chłopaka, zajmowała się sportem i działalnością charytatywną na rzecz bezdomnych zwierząt, głównie kotów. Kilka przyniosła do domu – są teraz przy niej jak strażnicy i najlepsi przyjaciele. Chodziła też do Hospicjum odwiedzać starszych i schorowanych ludzi. Nikt wtedy nie wiedział, że życie się tak odwróci, że prześladowanie w szkolnej społeczności odbierze jej radość życia i popchnie do tak okrutnego kroku.
Tamtego dnia nie zapomnę nigdy.... Karetka na sygnale, OIOM i moje dziecko pod respiratorem, aparatura podtrzymująca życie i nasze modlitwy i łzy. Lekarze kazali przygotować się na najgorsze, jej serce zbyt długo stało. Wpuszczono mnie na OIOM, zobaczyłam moją córeczkę nieprzytomną, opuchniętą, bezbronną. Podłączona do respiratora leżała cichutko. Usłyszałam jedną z najgorszych wiadomości – stan pani córki jest krytyczny, o tym, czy przeżyje, zadecydują najbliższe godziny, ale szanse są niewielkie.

Kazali nam się żegnać. U Sandry wystąpił obrzęk mózgu, który spowodował ogromne zniszczenia. Balansowała na granicy życia i śmierci. Lekarze w ostatniej chwili wyrwali ją z objęć śmierci, ale zapadła w śpiączkę. Pytaliśmy, czy się wybudzi? Odpowiadali – cuda się zdarzają... Nikt nie potrafił mi powiedzieć, co się stanie w następnej dobie, za tydzień, za rok. Czy będzie widziała, słyszała? Doszłam do pierwszego w życiu muru. Ale wiedziałam, że Sandra do mnie wróci. Matka czuje takie sygnały.
Na OiOM spędziła 2 miesiące, przeszła śmierć kliniczną, sepsę i kilkaset ataków padaczki na dobę, Ciężkie infekcje wyniszczyły jej wątłe ciało. Wiem, że jedną nogą była po tamtej stronie, ale jakaś siła sprawiła, że została. Wygrała walkę o życie, teraz walczy o zdrowie. Życie pisze czasem okrutne scenariusze, ten wypadek odebrał jej marzenia, plany a pozostawił cierpienie i łzy. Sandra nie może zostać sama nawet na chwilę, musi być ktoś przy niej 24 godziny na dobę, pilnować czy oddycha – ma rurkę tracheostomijną, zmieniać pampersy, podawać jedzenie przez PEG-a.

Dzięki rehabilitacji odzyskuje kontakt, ale problemem jest spastyka. To bardzo bolesny proces przykurczania mięśni, które nie pracują prawidłowo. Są napięte i sztywne, konieczna jest ciągła intensywna rehabilitacja i fizjoterapia, a także logopeda. Sandra nie może funkcjonować bez specjalistycznych urządzeń, terapii, leków, bez stałej obecności drugiej osoby. Wydatki na to by Sandra mogła żyć, są ogromne, a nasze możliwości ograniczone. Rehabilitacja to jedyna szansa na dalsze życie, życie bez bólu. Dzięki pomocy i ofiarności dobrych ludzi udało się wyjechać na turnus rehabilitacyjny w Krakowie i w Bydgoszczy. To dało Sandrze nowe siły do dalszej walki, efekty rehabilitacji zadziwiły wszystkich. To dla niej nowa szansa na powrót do zdrowia.
Sandra to mądra i waleczna dziewczyna nie poddaje się, walczy każdego dnia, chociaż dziś jest więźniem własnego ciała, to dzięki waszej pomocy jest szansa, że się z niego uwolni i wróci do życia. Wierzę, że nadejdzie taki czas, że Sandra będzie mogła sama podziękować wszystkim, którzy wierzą i pomagają jej wrócić. Z całego serca prosimy o pomoc i wsparcie dla Sandry, bez waszej pomocy nie damy rady. Moja miłość jej nie uzdrowi, mogą to zrobić tylko dobrzy ludzie – Anioły dobroci. Dziękuję za każdą pomoc. Mama

Wierzę, że nadejdzie taki czas, że Sandra będzie mogła sama podziękować wszystkim, którzy wierzą i pomagają jej wrócić. Z całego serca prosimy o pomoc i wsparcie dla Sandry, bez waszej pomocy nie damy rady. Moja miłość jej nie uzdrowi, mogą to zrobić tylko dobrzy ludzie – Anioły dobroci. Dziękuję za każdą pomoc.
Mama

- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa22,85 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
wszystkiego dobrego
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa20 zł