Sandra Markiewicz - zdjęcie główne

Chcę tylko, by moje dziecko mogło lepiej żyć. Proszę, pomóż nam...

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Sandra Markiewicz, 30 lat
Kraków, małopolskie
Choroba Leśniewskiego- Crohna, przetoka jelitowo-pęcherzowa, zespół Di Georga, wada serca, mózgowe porażenie dziecięce, gruczolak przysadki, niedosłuch
Rozpoczęcie: 18 marca 2025
Zakończenie: 20 grudnia 2025
11 101 zł
Do końca: 2 dni
WesprzyjWsparło 108 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0695759
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0695759 Sandra
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Sandrze poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Sandra Markiewicz, 30 lat
Kraków, małopolskie
Choroba Leśniewskiego- Crohna, przetoka jelitowo-pęcherzowa, zespół Di Georga, wada serca, mózgowe porażenie dziecięce, gruczolak przysadki, niedosłuch
Rozpoczęcie: 18 marca 2025
Zakończenie: 20 grudnia 2025

Opis zbiórki

Moja córka urodziła się w 1995 roku z zespołem wad wrodzonych. Dzisiaj jest już dorosłą kobietą, ale potrzebuje stałej opieki, ponieważ zdrowie nie pozwala jej na samodzielność.

Kiedy byłam w ciąży, technika nie była jeszcze tak rozwinięta. Nie wiedziałam, że moja córeczka przyjdzie na świat chora. Ja sama miałam problemy ze zdrowiem. Sandra przyszła na świat o czasie, ale przy ciężkim przebiegu… Dlatego cierpi na dziecięce porażenie mózgowe.

Ale to nie wszystko. Inne choroby współistniejące to choćby obustronny niedosłuch, gruczolak przysadki mózgowej, choroba Leśniowskiego-Crohna, niepełnosprawność, choroby psychiczne, wada wzroku…

Sandra Markiewicz

W najbliższym czasie czeka ją bardzo ciężka i skomplikowana operacja przetok jelitowych, które powodują ogromne bóle i ciągłe zapalenie dróg moczowych. Przez to córka pozostaje pod stałą kontrolą lekarzy specjalistów oraz bardzo często przebywa w prywatnych gabinetach.

Nie jest ubezwłasnowolniona, ponieważ na tyle, na ile pozwala jej zdrowie, jest samodzielna. Niestety, ja nie jestem w stanie opiekować się nią na pełen etat. Z dziećmi mamy tylko siebie, muszę pracować, robić co tylko mogę, by zapewnić jej nie tylko leczenie, ale nam obu przeżycie. Moje zarobki i renta córki przestają nam wystarczać…

Dlatego bardzo proszę o pomoc. Chcę tylko pomóc mojemu dziecku lepiej żyć.

Mama Sandry, Aneta

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    5 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    200 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł