Miłosz Rybicki, 2 latka
Miłoszek przyszedł na świat 31 marca 2021 roku z wadą serca pod postacią zarośnięcia pnia płucnego z ubytkiem przegrody międzykomorowej i naczyniami krążenia obocznego. Bardzo rzadka i ciężka, śmiertelna wada serca. Dowiedzieliśmy się o tym w pierwszej dobie jego życia. Ten dzień miał być najcudowniejszy, a okazał się strasznym koszmarem...
Płakaliśmy strasznie, nawet nie da się opisać tego bólu... Potem lekarze powiedzieli, że w Polsce nie mają doświadczenia w operowaniu takich wad. Większość dzieci nie przeżywa operacji… Kolejny cios. Mimo ogromnej rozpaczy musieliśmy się podnieść i ratować Miłoszka!
Od chwili poznania diagnozy robimy wszystko, by uratować serce naszego syna. Nie możemy pozwolić, by przestało bić! Swoje pierwsze miesiące Miłosz spędził w większości w szpitalu.
Na dwie zagraniczne operacje udało nam się zebrać środki na siepomaga.pl - dzięki ogromnemu wsparciu od darczyńców. Będziemy za to zawsze wdzięczni.
Co czeka nas i Miłosza w przyszłości - nie wiemy. Z Waszym wsparciem będzie nam łatwiej udźwignąć wydatki na lekarzy, leki, żeby Miłosz miał najlepszą opiekę.
Mama Miłoszka
Moje zakończone zbiórki:
