BARDZO PILNE❗️Ostatnia szansa na ratowanie życia. Trwa wyścig z czasem

ratująca życie operacja serca w USA
Zakończenie: 28 Lutego 2022
Rezultat zbiórki
Nadia już po operacji serca, 21 września odbył się zabieg. Przesyłamy zdjęcia i film. Proszę zrobić wpis jeśli możemy prosić. Jesteśmy już w Polsce.
Mała relacja z pożegnania ❤️ To był bardzo ciężki czas, wszystko poszło, jak należy. Tych lekarzy, kardiochirurgów i pielęgniarki można nazwać aniołami 👼👼
Życie córki uratowane za zasługą najlepszych specjalistów ❤️ Jesteśmy i będziemy wdzięczni do końca życia, brakuje słów, by wyrazić, co czujemy ❤️ jednym słowem Dziękujemy ❤️
A Dla Was Kochani przedstawiamy krótką relację, popatrzcie tylko, jaki personel jest oddany nie tylko Nadii, ale i wszystkim dzieciom, które przekroczyły próg Kliniki w Genewie ❤️
Dziękujemy całej ekipie za wszystko, ale i Wam Kochani pomagacze za wszelką pomoc ❤️
Opis zbiórki
BARDZO PILNE! Termin operacji wyznaczono na 5 maja! Ratunek wyceniony na ogromną kwotę!
Dramatyczna walka o życie Nadii! Liczy się każdy dzień - ratuj moją córeczkę zanim serce zatrzyma się na zawsze! Balansujemy na granicy - jesteś ostatnią nadzieją!
100% na pasku zbiórki to dla mnie najlepsza wiadomość, jaką mogłam sobie wymarzyć. Myślałam, że w tej sytuacji możemy spokojnie przygotowywać się do podróży. 5 maja 2022 roku miały się spełnić marzenia o bezpieczeństwie i ratunku małego serduszka Nadusi, które od wielu lat prowadzi nierówną walkę ze skomplikowaną wadą.
Tymczasem podczas ustalania formalności z kliniką otrzymaliśmy wiadomość, że przewidziane są nie jeden, a 2 etapy leczenia, co oznacza, że na ten moment brakuje nam ponad 600 tysięcy złotych na przeprowadzenie cewnikowania serca i operacji ratującej życie.
Na zdobycie ogromnej kwoty mamy krytycznie mało czasu. Jeśli w ciągu najbliższych tygodni nie dokonamy przelewu całej kwoty na leczenie, termin przepadnie, a na kolejny będziemy czekać. Nie wiem, jak długo… Na to nie możemy sobie pozwolić - badania brutalnie uświadamiają, że dłuższe oczekiwanie oznacza dla Nadii już nie osłabienie, a śmierć!
Jestem w ciąży, niedługo na świecie powitamy rodzeństwo Nadii. Przeraża mnie myśl, że Nadusi zabraknie, że nie będzie mogła być starszą siostrą, tak jak marzyła.
Jestem zrozpaczona! Kochani, to nie jest prośba - to dramatyczny apel zrozpaczonej matki. Walczę o wszystko, co mam, walczę o życie mojej córeczki. Pomocy!
Zdobycie tej kwoty brzmi dla mnie jak walka o cud - bez Ciebie nie mam żadnych szans!
Mama
_____
Zbiórkę Nadii można wspierać biorąc udział w licytacjach prowadzonych w grupach na Facebooku: