Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Wypadek odebrał nam Sławomira takiego, jak na zdjęciu. Pomóż go odzyskać!

Sławomir Orbach
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Dwumiesięczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja VOTUM
Sławomir Orbach, 67 lat
Leszno, mazowieckie
Stan po wypadku - niedowład czterokończynowy
Rozpoczęcie: 22 Maja 2020
Zakończenie: 17 Sierpnia 2020

Opis zbiórki

Pamiętają Sławomira takiego jak na tym zdjęciu. Pamiętają, jak kochał przyrodę, jeździł codziennie na rowerze, fotografował i spacerował. Podziwiał wszystko to, co go otaczało, a teraz tak brutalnie zostało mu to odebrane. Tamten dzień zabrał to, co najważniejsze, zabrał zdrowie. Sławomir, jadąc do pracy, został potrącony przez samochód.

Wkrótce minie rok od tamtych wydarzeń. 16 września 2019 roku. Sławomir jak zwykle rano wsiada na rower i jedzie do pracy. Na ulicy spokój, jest dobra pogoda i widoczność. Niestety, jadący z naprzeciwka samochód wymusza pierwszeństwo. Człowiek na rowerze w takiej sytuacji ma minimalne szanse. Sławomir przeżył, ale ze sprawnego mężczyzny pozostały już tylko wspomnienia...

Z nieswojej winy został skazany na porażenie czterokończynowe i niesprawność być może do końca życia. Czekają na niego wnuki, czeka żona, z którą snuł plany na jesień życia. Teraz najważniejsze to zrobić wszystko, by pan Sławomir był jak najbardziej samodzielnym człowiekiem. Przecież wciąż ma po co i dla kogo żyć.

Rehabilitacja to jedyny dostępny lek, który może sprawić, że zobaczy jeszcze promień nadziei. Niestety, wiąże się z ogromnymi wydatkami, które przekraczają możliwości finansowe rodziny. Dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie. Wierzymy, że wspólnymi siłami da się jeszcze to mocno potrzaskane życie Sławomira posklejać. Pomóż!

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki