Sławomir Piekarski, 42 lata

Moja walka z chorobą zaczęła się, gdy miałem zaledwie 16 lat. To właśnie wtedy spadła na mnie diagnoza, która już na zawsze zmieniła moje życie. Toczeń układowy, przewlekła choroba autoimmunologiczna. Mój świat runął. 

Przez ponad 2 dekady życia z chorobą próbowałem właściwie wszystkich dostępnych możliwości leczenia. Gdy wszystkie leki zawiodły – rozpocząłem udział w badaniach klinicznych. Dzięki nim udało się poprawić wyniki badań. Niestety, nefropatia toczniowa oraz przewlekła niewydolność nerek towarzyszą mi każdego dnia. 

Wskutek wieloletniego stosowania leków mam bardzo osłabiony żołądek, dokuczają mi skurcze oraz mrowienie nóg. Wejście po schodach także potrafi być dla mnie nie lada wyzwaniem. 

Niestety, koszty leczenia oraz częstych wizyty u lekarzy specjalistów są bardzo wysokie. Ciężko jest mi udźwignąć tak duży ciężar finansowy samodzielnie. Proszę o wsparcie. Każda wpłata to dla mnie ogromna pomoc i krok w stronę zdrowia!

Sławomir