„Przede mną najważniejszy mecz - nie oddam go walkowerem!” - NA POMOC SŁAWKOWI❗️❗️

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 17 Sierpnia 2023
Opis zbiórki
Na co dzień odczuwamy różne dolegliwości. Bierzemy tabletkę i liczymy, że za chwilę przejdzie. Tak nieświadomie przygotowałem w moim organizmie miejsce dla nowotworu...
Nie czułem konkretnego bólu, ten, który miałem, był do zniesienia. ‚‚Jestem przecież mężczyzną, dam radę" — mimo ponaglania przez narzeczoną i rodzinę, trafiłem do lekarza zbyt późno. Nowotwór jelita grubego z przerzutami na wątrobie — to usłyszałem już na pierwszej wizycie. Wszelkie badania tylko to potwierdzały.
Później, wszystko przebiegło w niesamowicie zatrważającym tempie. Radioterapia już za mną — niedługo chemioterapia. Ostatnim etapem będzie wycięcie guza. Moje życie zmieniło się dosłownie w miesiąc.
Nie wiem, czy ktokolwiek normalnie funkcjonujący na co dzień spodziewa się w swoim życiu takiego scenariusza. Ja dość szybko jednak znalazłem plus w tej całej historii. Nigdy nie doceniałem tak bardzo każdego dnia, każdej chwili. Jestem wdzięczny za wszystko, co za mną i chcę przeżyć jeszcze więcej. Nadal mam plany i marzenia...
Wierzę, że z duszą sportowca, mając tak wspaniałych najbliższych, drużynę, znajomych i Państwa będę w stanie podjąć walkę.
Obecne leczenie jest jeszcze refundowane, ale życie z nowotworem wystawia mi wiele nowych, długich rachunków. Leki, suplementy, dojazdy, wizyty, specjaliści, badania... Jeśli zechcesz mi pomóc, będę ogromnie wdzięczny — wierzę, że dobro do Ciebie wróci!
Na koniec jeszcze APEL ode mnie — ja jestem już mądry po szkodzie, ale proszę, Panowie — badania i profilaktyka to żaden wstyd ani słabość. Może jesteście silni, męscy i stąpacie twardo po ziemi, ale choroby i nowotwory mogą wszystko zmienić, zbyt wiele zabrać. Doceniajcie życie, codzienność, małe rzeczy i zapiszcie się na badania — dla siebie, dla żon, partnerek, najbliższych, proszę!
Sławek