Skarbonka

Spotted Dla Ady!

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Spotted: Bartoszyce łączmy się! Wiem, że w nas jest potężna siła i razem możemy zdziałać cuda! 

 

"Nazywam się Ada, mam 20 lat i chciałabym opowiedzieć Ci moją historię. O chorobie, z którą walczę od urodzenia...

Nie wiem, co to znaczy beztroskie dzieciństwo. Nie wiem, co to znaczy być zdrowym, w pełni sprawnym człowiekiem, choć od zawsze to moje największe marzenie. Pomimo ogromnego strachu i lęku, czy wszystko będzie dobrze, postanowiłam zawalczyć o swoją przyszłość – bo wiem, że może ona byc sprawna! 

Od urodzenia zmagam się z zespołem Vacterl. To połączenie kilku wad wrodzonych związanych z nieprawidłowością w kilku obszarach ciała. W czasie ciąży moja mama nie wiedziała, że urodzę się z niepełnosprawnością. Gdy się urodziłam, lekarze najpierw pokazali mojej mamie jedną rączkę – krótką, skrzywioną, zupełnie inną niż u zdrowego noworodka. Potem powiedzieli, że druga jest taka sama…

 

Mam po cztery palce w jednej i drugiej dłoni. Palce są sztywne. Łokcie są wyprostowane i mają ograniczone zgięcie, maksymalnie o 15 stopni. Nie potrafię zgiąć ich intuicyjnie, jedna ręka musi pomóc drugiej. Prawa dużo słabsza od lewej. Jestem dorosła, a nie mogę przygotować sobie samodzielnie śniadania, zrobić herbaty, ubrać się. Moją największą życiową pomocą jest mama. To ona pomaga mi w codziennych czynnościach, to ona przychodziła do szkoły co 2 godziny, by wesprzeć mnie, sprawdzić czy niczego mi nie brakuje. Jestem za to ogromnie wdzięczna! 

Problemy z rękoma to nie jedyne, które uprzykrzały mi życie. Przeszłam ponad 10 operacji na kręgosłup, kolejne na serce i układ pokarmowy. Wiem, że nie jestem sama, że wiele osób zmaga się z podobnymi problemami, a nawet większymi. Wiem też, że jestem gotowa, by podjąć kolejny etap mojego leczenia… 

 

Nadzieja na samodzielne i sprawne życie narodziła się na nowo po konsultacji w Instytucie Doktora Paleya. Mogę przejść operację, która pozwoli spełnić moje największe pragnienie – o samodzielnej przyszłości i dużo lepszych życiu! 

Marzę, by być w pełni niezależną. Chciałabym, chociaż te podstawowe czynności wykonywać bez pomocy innych osób. Chcę zrobić prawo jazdy i jak każda młoda dziewczyna realizować plany, czerpać z życia pełnymi garściami! Proszę, pomóż mi! To może się udać, ale bez Twojej pomocy będzie bardzo trudne! 

Adrianna

1516 złCEL: 10 000 zł
Wsparło 45 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiają
bezpośrednio
na subkonto Podopiecznej:

Przekaż 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0170324 Adrianna

Spotted: Bartoszyce łączmy się! Wiem, że w nas jest potężna siła i razem możemy zdziałać cuda! 

 

"Nazywam się Ada, mam 20 lat i chciałabym opowiedzieć Ci moją historię. O chorobie, z którą walczę od urodzenia...

Nie wiem, co to znaczy beztroskie dzieciństwo. Nie wiem, co to znaczy być zdrowym, w pełni sprawnym człowiekiem, choć od zawsze to moje największe marzenie. Pomimo ogromnego strachu i lęku, czy wszystko będzie dobrze, postanowiłam zawalczyć o swoją przyszłość – bo wiem, że może ona byc sprawna! 

Od urodzenia zmagam się z zespołem Vacterl. To połączenie kilku wad wrodzonych związanych z nieprawidłowością w kilku obszarach ciała. W czasie ciąży moja mama nie wiedziała, że urodzę się z niepełnosprawnością. Gdy się urodziłam, lekarze najpierw pokazali mojej mamie jedną rączkę – krótką, skrzywioną, zupełnie inną niż u zdrowego noworodka. Potem powiedzieli, że druga jest taka sama…

 

Mam po cztery palce w jednej i drugiej dłoni. Palce są sztywne. Łokcie są wyprostowane i mają ograniczone zgięcie, maksymalnie o 15 stopni. Nie potrafię zgiąć ich intuicyjnie, jedna ręka musi pomóc drugiej. Prawa dużo słabsza od lewej. Jestem dorosła, a nie mogę przygotować sobie samodzielnie śniadania, zrobić herbaty, ubrać się. Moją największą życiową pomocą jest mama. To ona pomaga mi w codziennych czynnościach, to ona przychodziła do szkoły co 2 godziny, by wesprzeć mnie, sprawdzić czy niczego mi nie brakuje. Jestem za to ogromnie wdzięczna! 

Problemy z rękoma to nie jedyne, które uprzykrzały mi życie. Przeszłam ponad 10 operacji na kręgosłup, kolejne na serce i układ pokarmowy. Wiem, że nie jestem sama, że wiele osób zmaga się z podobnymi problemami, a nawet większymi. Wiem też, że jestem gotowa, by podjąć kolejny etap mojego leczenia… 

 

Nadzieja na samodzielne i sprawne życie narodziła się na nowo po konsultacji w Instytucie Doktora Paleya. Mogę przejść operację, która pozwoli spełnić moje największe pragnienie – o samodzielnej przyszłości i dużo lepszych życiu! 

Marzę, by być w pełni niezależną. Chciałabym, chociaż te podstawowe czynności wykonywać bez pomocy innych osób. Chcę zrobić prawo jazdy i jak każda młoda dziewczyna realizować plany, czerpać z życia pełnymi garściami! Proszę, pomóż mi! To może się udać, ale bez Twojej pomocy będzie bardzo trudne! 

Adrianna

Wpłaty

Sortuj według
  • Marzena
    Marzena
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    200 zł

    Pamietam cie ze szkoły i podziwiam jak sobie dajesz radę. Najważniejsze nigdy się nie poddawać :D

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł