Staś to nasze ukochane serduszko, a jednocześnie prawdziwy wojownik, który nie poddaje się nawet, gdy okrutny los od samego początku rzuca mu pod nogi kłody. Od ponad roku synek zmaga się z nieokreślonym zapaleniem stawu biodrowego, przez co stracił możliwość samodzielnego chodzenia.

Po konsultacji chirurgicznej zostaliśmy skierowani do wielu specjalistów m.in. neurologa, endokrynologa, kardiologa, reumatologa i genetyka w celu dalszej diagnostyki. Boimy się, co przyniesie jutro, ale musimy działać już teraz, aby Staś miał jak największe szanse na sprawną przyszłość…

Obecnie synek zmaga się z obniżonym napięciem mięśniowym, niedomykalnością zastawki aortalnej i mitralnej. W pewnym momencie przestał rosnąć, dlatego konieczne okazały się badania genetyczne pod kątem zespołu Aarskoga, ponieważ objawy Stasia takie, jak mikrosomia oraz dysmorfia twarzo-czaszki, dłoni kończyn i narządów płciowych są wiodącymi objawami tej choroby.

Badania, rehabilitacja, dojazdy do specjalistów, a nawet same wizyty lekarskie pochłaniają coraz więcej pieniędzy. Niestety, na badanie genetyczne, które nie jest refundowane przez NFZ, potrzebujemy ponad 7 tys. złotych. Diagnoza genetyczna jest niezbędna do wdrożenia odpowiedniego leczenia i rehabilitacji Stasia, dlatego z całego serca prosimy - pomóż nam zdiagnozować synka, aby otrzymał szansę na sprawną przyszłość! 

Patrycja, mama