Adam Szybiński, 30 lat

Adam niesie pomoc tam, gdzie jest ona potrzebna, za każdym razem narażając nas szwank swoje życie i zdrowie. Praca strażaka wiąże się z nieustanną gotowością do reagowania na nagłe sytuacje. Wymaga odwagi, zdolności szybkiego podejmowania decyzji i zdolności pracy zespołowej.

4 stycznia 2019 roku, podczas działań ratowniczo- gaśniczych, Adam uległ wypadkowi, wskutek którego złamał trzon kości udowej i skręcił kolano. Potrzebna była szybka operacja, a potem długa i żmudna rehabilitacja. Niestety, dolegliwości bólowe utrzymywały się. Adam zakwalifikował się do kolejnej operacji w prywatnej klinice, a następnie ponowił nierefundowaną rehabilitację. W swoim życiu Adam wielokrotnie uratował innych ludzi, teraz Ty możesz uratować jego zdrowie. Dziękujemy za wsparcie.