Sweet Feet dla Frania

Najlepsze życzenia dla wszystkich, wszystkich Mam, dla których ta przygoda odkryła w Was samych nowe oblicze.

Dla tych, które starały się przez wiele miesięcy i lat, a widząc 2 kreski na teście płakały i skakały z radości ale też
dla tych, dla których pozytywny test wiązał się z przerażeniem i oblany był łzami niepewności. I tych, które wciąż czekają na ten moment, pełne nadziei lub już zrezygnowane.

Dla tych, które nosząc dzidziusia pod sercem, mogą cieszyć się tym czasem spokojnie kompletując wyprawkę i ciąża jest dla nich fantastycznym okresem wicia gniazda i wchodzenia w kolejny etap z partnerem. Ale też dla tych Mam, których ciąża przebiega skomplikowanie, jest pełna zmartwień i strachu o zdrowie swoje i dzidziusia, a każdy dzień i tydzień jest na wagę złota.

Dla Mam, które macierzyństwa doświadczają samodzielnie i są po części również tatami. I dla tych, które mogą dzielić swoje troski i obowiązki między siebie a partnerów, wspólnie wychowując dzieci.

Dla tych patrzących ze spokojem na kolejne etapy rozwoju swojego dziecka: jego siadanie, raczkowanie, pierwsze kroki czy pierwsze sukcesy w przedszkolu i szkole. I bardzo mocno dla Mam, które walczą każdego dnia o to, żeby ich dzieci mogły kiedyś tego doświadczyć. Żeby mogły żyć.

Mogłabym napisać książkę o tych kontrastach, tych różnicach w macierzyństwie, z którymi się zmagamy na co dzień jako Mamy. Bo Macierzyństwo po prostu nie jest czarno-białe i choć jest przepięknym doświadczeniem, bywa cholernie trudne. I ja życzę każdej Mamie, ale nie tylko, szerszej perspektywy i wyjścia poza swoje doświadczenie - żeby mieć więcej wyrozumiałości dla innych i w razie potrzeby wskazywać drogę, cel, a nie oceniać :)

Dla każdej osoby wpłacającej min. 20 zł - rabat na sesję zdjęciową do końca roku 10% :)