Sylwek Chojnacki, 52 lata

Początek roku to czas, w którym zwykle stawiamy przed sobą nowe wyzwania. Decydujemy się zmieniać swoje przyzwyczajenia i życie. W 2024 roku zły los podjął decyzję za mnie… Zdiagnozowano u mnie nieuleczalne stwardnienie zanikowe boczne!

Pierwsze objawy pojawiły się w czerwcu 2023 roku – zaczęły drżeć moje mięśnie u rąk. Dwa miesiące później straciłem siłę w prawej ręce. Mocno zaniepokojony udałem się do lekarza, który pilnie skierował mnie do szpitala. Po szeregu badań uzyskałem diagnozę, która zmieniła wszystko…

Choroba postępuje. Odbiera umiejętność poruszania się, samodzielność i możliwość wykonywania najprostszych czynności. Doprowadza do niebezpiecznych upadków i konieczności stałej opieki… Wiem, że nie mogę jej pokonać, ale jestem w stanie ją spowolnić!

Najważniejsza jest dla mnie intensywna i regularna rehabilitacja. Potrzebuję także stałej opieki lekarskiej oraz dalszych badań. To wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami, dlatego będę wdzięczny, jeśli zechcesz mnie wesprzeć!

Sylwek