

Ma tylko 24 lata i czwarty atak NOWOTWORU❗️Pomóż Sylwii❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pogłębiona diagnostyka, tłumaczenia, sprzęt, dieta
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
1 Stały Pomagacz
Dołącz- Anonimowy Pomagaczwspiera już miesiąc
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pogłębiona diagnostyka, tłumaczenia, sprzęt, dieta
Opis zbiórki
Sylwia to bardzo młoda i dzielna dziewczyna. Okrutny los nigdy jej nie oszczędzał. Pierwsza choroba pojawiła się gdy córka była jeszcze dzieckiem, miała tylko 12 lat. Wtedy życie nam się rozsypało na miliony kawałków. Ale nawet w najgorszych myślach nie przypuszczaliśmy, że jej walka może trwać jeszcze tyle lat. Że najgorsze jeszcze przed Sylwią i przed nami…
Pierwszą diagnozą, jaką usłyszeliśmy był chłoniak. Leczenie trwało kilka miesięcy. Córka przeszła chemioterapię. Myśleliśmy, że to koniec leczenia i będzie już tylko dobrze. Życie niestety pisze swoje scenariusze. Jakiś czas był spokój, lecz przy kontrolnych badaniach wyszły niepokojące wyniki.
Po rozszerzeniu diagnostyki spadła na nas kolejna trudna informacja, okazało się, że Sylwię zaatakowała białaczka szpikowa. W 2015 roku córka miała przeszczep szpiku. Niestety w międzyczasie, w 2014 i 2017 roku córka przeszła dwie bardzo ciężkie i trudne operacje brzucha. Ze skutkami tych zabiegów będzie się zmagała do końca życia...

Od 2017 roku nasze życie zaczęło się w końcu układać. Kontrolne badania pokazały, że wszystko jest dobrze. Sylwia zaczęła układać swoje dorosłe życie. Spotkała miłość – ma wspaniałego narzeczonego, który ją bardzo wspiera. Myśleliśmy, że to już koniec, że teraz los pisze już dla córki dobry scenariusz. Tak bardzo się myliliśmy…
W 2024 roku Sylwia znów zaczęła się źle czuć. Miała problemy z pisaniem i czytaniem. Wykonano rezonans, który pokazał guza w lewej półkuli mózgu. W grudniu w szpitalu w Bydgoszczy udało się lekarzom całkowicie go usunąć. Badania histopatologiczne wykazały, że to glejak IV stopnia!
Przez kilka miesięcy był spokój, ale niestety guz odrósł. W maju odbyła się kolejna operacja. Teraz Sylwię czeka radioterapia. Niestety później lekarze tylko proponują resekcję, radio i chemioterapię. Boimy się o nasze dziecko!
Córka połowę swego życia spędziła w szpitalach i poradniach. Przeszła wiele badań i operacji. Tyle się nacierpiała. To niewyobrażalne ile musiała przejść i przeżyć od dziecka. A teraz musi stoczyć kolejną WALKĘ ze śmiertelnie niebezpiecznym przeciwnikiem. Sylwia walczy dzielnie każdego dnia, ma plany i nie zamierza się poddać. Potrzebuje jednak Waszego wsparcia, aby mogła kolejny raz wygrać.
Rodzice Sylwii
- Pakiet Strojik vouchery i mama310 zł
- Weronika Tylec - wypożyczanie auta150 zł
- Wpłata w ramach Stałej PomocyWpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa30 zł
- Aukcja290 zł
- Aleksandra Konwińska1030 zł
Licytacja