

Afazja nie zniszczy twórczości – Szczęsny walczy o słowo!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Szczęsny wciąż potrzebuje Waszego wsparcia!
Minęły prawie dwa lata od wylewu. Tata, choć żaden z lekarzy nie dawał mu szans na przeżycie, wrócił prawie całkowicie do sprawności fizycznej!
Największą trudnością pozostała utrzymująca się afazja oraz problem ze wzrokiem – tata ma ograniczone pole widzenia. Na chwilę obecną tata, który jest poetą i pisarzem, nie potrafi ani pisać, ani czytać...

Porozumiewanie się z tatą jest ograniczone, ponieważ ma jeszcze problem z werbalizacją myśli oraz formułowaniem zdań. Konieczna jest dalsza, intensywna rehabilitacja logopedyczna, aby tata mógł na nowo nauczyć się czytać i pisać!
Z całego serca dziękuję za Wasze dotychczasowe wsparcie okazane tacie i jednocześnie proszę – nie przestawajcie wspierać go w tej trudnej walce! Tylko z Waszą pomocą może odzyskać sprawność!
Agnieszka, córka
Opis zbiórki
Nasz ułożony dotąd świat nagle runął. Wystarczyła sekunda!
Mój tata to pisarz, poeta, animator kultury, twórca Teatru Promocji Poezji, członek zarządu Krakowskiego Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Przez całe życie aktywnie walczył o prawdę, wolność i miłość. O to, by Człowiek ufnie patrzył na Człowieka. Walczyłby o to dalej, ale…
21 marca, (O ironio!) w Światowy Dzień Poezji doznał udaru krwotocznego.

Stało się to na 5 minut przed spotkaniem autorskim, w którym miał uczestniczyć. Całe życie poświecił twórczości, wspieraniu i wyszukiwaniu młodych twórców. Jest człowiekiem ciepłym, kochanym, otwartym. Pomagał każdemu, kto tej pomocy potrzebował. Miłość do sztuki, teatru, poezji rozkwitała nieustannie. Niestety w wyniku udaru jego życie się zatrzymało.
Nazywany był „Mistrzem Słowa”, ale uwięziony w swoim własnym ciele, nie jest teraz w stanie niczego wyartykułować.
Był w tak krytycznym stanie, że musiał przejść operacje ratującą życie!

Obecnie tata przebywa w szpitalu. Nie chodzi, ma niedowład prawej części ciała. Jest w afazji, wypowiada tylko pojedyncze słowa. Nie wiemy, czy nas rozumie, czy błądzi myślami w niezbadanej, niekończącej się ciemności… Jeżeli tak, to musimy go z niej wydostać! Do tego potrzebna jest długa, niestety ogromnie kosztowna rehabilitacja. Tata musi do nas wrócić, na nowo nauczyć się mówić i chodzić! Czeka na niego ukochana żona Basia, córka Agnieszka, syn Piotr, troje wnucząt oraz przyjaciele w całym kraju.
Wszyscy wierzymy, że to się uda. Wierzymy w ludzi, którzy go otaczają i w siłę jaką mamy my wszyscy. Jesteśmy pewni, że jeszcze uda mu się napisać kolejne książki i pomoże innym twórcom tak, jak robił to dotychczas. Wierzę, że jeszcze wyjdzie na scenę i powie swój wiersz, którym otwierał wszystkie spotkania poetyckie.

Nie pozwól milczeć sercu!
Twoje serce jest bramą
zielonym przesmykiem światła
Niech Twoje serce nie milczy. Proszę, pomóżcie mi sprowadzić Tatę do domu… Ma jeszcze tyle do zrobienia. Sama wiara niestety nie wystarczy. Tak bardzo potrzebuję Twojego wsparcia.
Agnieszka córka

➡️ Dowiedz się więcej o Szczęsnym
- Wpłata anonimowa100 zł
- Ninka Aug.200 zł
- Elżbieta100 zł
- Katarzyna Miarczyńska-Kłeczek50 zł
- Iryna20 zł
Jesteś Słowem
- Wpłata anonimowa100 zł