

Szpital to nasz drugi dom! Pomóż w walce o zdrowie i sprawność Szymka!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Kiedy Szymek skończył dwa lata, atak padaczki zniweczył wszystkie postępy w jego rozwoju. Dom nie wypełniało już jego wesołe gaworzenie, a raczkowanie i próby chodzenia zmieniły się w bezustanne leżenie. Miałam wrażenie, że synek urodził się na nowo. Walka o jego sprawność trwa już ponad dekadę!
Moje dziecko cierpi na szereg chorób i nieprawidłowości, z których najbardziej przerażającymi są padaczka, astma oraz autyzm. Przez problemy z oddychaniem, po intensywnym biegu, Szymek się dusi. Na domiar złego, spektrum zamyka go we własnym świecie, więc często buntuje się, gdy chcę udzielić mu pomocy.
Synek ma problem ze zrozumieniem ludzkich uczuć i emocji. W jego głowie jest gonitwa myśli, które nie pozwalają mu się skoncentrować. Podczas codziennej komunikacji mylą mu się słowa. Często bywa smutny i przytłoczony.

Padaczka objawia się niespodziewanie. Synek nagle traci świadomość, mdleje i budzi się, nie mając pojęcia, co się stało. Gdy przestaje mieć kontrolę nad ciałem może uderzyć głową o meble czy podłogę. To bardzo niebezpieczne. Muszę pilnować odpowiednich dawek leku, by ataki nie były częste.
Pierwszy poważny atak padaczki nastąpił w 2014 roku. Choroba odebrała mu sprawność. Kiedy o tym myślę, moje oczy wypełniają łzy. To było jak ponowne odcięcie pępowiny. Cały rozwój syna cofnął się do samego początku. Lekarze byli zdania, że już nigdy nie będzie już mówił. Byłam przerażona.

Choć przewidywania były przerażające, nie zamierzałam się poddać. Godziny spędzone na rehabilitacji przyniosły oczekiwany rezultat. Synek zaczął mówić i chodzić. To była najpiękniejsza nagroda za włożony w zajęcia wysiłek.
Niestety, nie wszystko ułożyło się po naszej myśli. Kontrole stanu zdrowia Szymka, leczenie oraz rehabilitacja pochłaniają masę czasu i pieniędzy. Szpital jest naszym drugim domem. Jesteśmy w nim kilka razy w miesiącu. Nasza teczka z dokumentacją medyczną pęka w szwach. Wizyty u neurologa, alergologa, immunologa i dermatologa przynoszą coraz to nowsze rozpoznania. Są dni, w których tracę nadzieję na poprawę.
Mimo to wiem, że dla mojego dziecka zrobię wszystko. Pragnę jego zdrowia i szczęścia. Marzę o samodzielnej przyszłości Szymka i wierzę, że jestem w stanie to osiągnąć. Niestety, na jego leczenie i rehabilitację już dawno wyczerpałam wszystkie moje oszczędności. Jeśli chcesz nam pomóc, będę niesamowicie wdzięczna. Proszę, bądź naszą nadzieją na lepsze jutro!
Mama Szymka
- Radek100 zł
- anna-maria200 zł
wierzę że będziesz zdrowy
- Wpłata anonimowa200 zł
- Radek100 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
Dużo zdrowia Szymon dla Ciebie
- Wpłata anonimowaX zł