Szymon Dąbrowski - zdjęcie główne

POMOCY! Szymon leżał nieprzytomny przez kilkanaście godzin! Walczymy, by do nas wrócił!

Cel zbiórki: Roczny pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym, leczenie, rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Szymon Dąbrowski, 22 lata
Sanok, podkarpackie
Uszkodzenie układu nerwowego, masywne uszkodzenie istoty białej mózgu, podejrzenie neurpatii i miopatii, spastyczny niedowład czterokończynowy
Rozpoczęcie: 18 września 2025
Zakończenie: 18 grudnia 2025
70 571 zł(12,28%)
Do końca: 13 dniBrakuje 503 898 zł
WesprzyjWsparło 976 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0841502
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0841502 Szymon
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Szymonowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Roczny pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym, leczenie, rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Szymon Dąbrowski, 22 lata
Sanok, podkarpackie
Uszkodzenie układu nerwowego, masywne uszkodzenie istoty białej mózgu, podejrzenie neurpatii i miopatii, spastyczny niedowład czterokończynowy
Rozpoczęcie: 18 września 2025
Zakończenie: 18 grudnia 2025

Aktualizacje

  • Dzięki Waszemu wsparciu Szymon robi postępy! Bądźcie z nami dalej!

    Kochani! Dzięki Waszej ogromnej dobroci i wsparciu mój syn zrobił postępy, o których jeszcze niedawno bałam się nawet marzyć. Dziś porusza się na wózku, a co najważniejsze — mówi zupełnie normalnie!

    To wszystko dzięki intensywnej rehabilitacji, którą mogliśmy rozpocząć tylko dzięki Wam. Niestety jego walka jeszcze się nie kończy.

    Szymon Dąbrowski

    Aby mógł dalej walczyć o samodzielność i mieć szansę, by stanąć kiedyś na własnych nogach, potrzebuje kontynuacji specjalistycznej rehabilitacji i regularnych ćwiczeń. Każdy kolejny turnus to duży koszt, który przekracza nasze możliwości.

    Dlatego ponownie proszę o pomoc. Wasze wsparcie daje mojemu synowi realną szansę na życie bez barier. Dziękuję za każdą wpłatę, każde udostępnienie i każde dobre słowo. Jesteście częścią jego drogi i jego postępów.

    Mama

  • Dziś walczę o sprawność syna. Proszę, pomóż!

    Kochani Darczyńcy, 
    dzięki Waszej nieocenionej pomocy mogłam zapewnić mojemu synowi pobyt w specjalistycznym ośrodku rehabilitacyjnym. Szymon ma tam zapewnioną całodobową opiekę, a intensywne ćwiczenia rozpoczęły się już w pierwszych dniach pobytu. 

    Wystarczyła chwila pobytu w ośrodku, a syn już zrobił ogromne postępy. Po tak długim milczeniu w końcu ponownie, po raz pierwszy usłyszałam jego słowa: „Siema, mamo”. To najpiękniejsze, co mogłam usłyszeć. 

    5 lat temu przeżyliśmy tragedię. Nie sądziłam, że los może zrzucić na nas kolejną. Myliłam się. Mój syn wygrał walkę o życie, a dziś ja walczę o jego sprawność. 

    Wasza pomoc jest nieustannie potrzebna. Rehabilitacja będzie długa i wymagająca. Dlatego proszę, pomóżcie mi w walce o zdrowie mojego syna! 

    Marta, mama Szymona

Opis zbiórki

Wypadek zmienił życie Szymona o 180 stopni. Syn zawsze prowadził aktywny tryb życia, a dziś jest przykuty do łóżka... Cudem przeżył, a teraz potrzebuje środków, by móc walczyć o swoją sprawność! 

Do wypadku doszło 16 sierpnia 2025 roku, kiedy Szymon stracił przytomność w mieszkaniu. Specjaliści ocenili, że pomoc nadeszła dopiero po długich kilkunastu godzinach. Syn został przewieziony na oddział intensywnej terapii, gdzie przez 1,5 tygodnia walczył o życie.

Z czasem jego stan się stabilizował, zaczął oddychać samodzielnie. Jednak kolejne dni mijały nieubłaganie, a Szymon wciąż się nie wybudzał. Po pewnym czasie zapadła diagnoza: wskutek długiego niedotlenienia organizmu doszło do rozległych uszkodzeń układu nerwowego. Szymon zmaga się z niedowładem czterokończynowym, dlatego rehabilitacja jest teraz dla niego jedyną szansą na powrót do normalności.

Szymon Dąbrowski

Szymon prowadził aktywne życie: kochał góry, biegał, ćwiczył na siłowni, pływał, jeździł konno. W wolnym czasie lubił czytać, a dla rozrywki grywał w szachy. Wiele miesięcy swojego życia spędził, pracując początkowo jako wolontariusz, a później jako kwatermistrz bazy harcerskiej. Teraz każdy najmniejszy ruch ręką, czy mrugniecie, jest dla Szymona wyzwaniem.

Chociaż sytuacja jest bardzo trudna, to młody wiek Szymona daje nadzieję na poprawę. Syn potrzebuje intensywnej rehabilitacji, by móc zawalczyć o siebie, swoją sprawność i przyszłość. Taką rehabilitację otrzymałby podczas pobytu w specjalistycznym ośrodku, którego cena przekracza jednak nasze możliwości finansowe –  koszt wynosi ponad 32 tysiące złotych miesięcznie, a Szymon wymaga długiej, wielomiesięcznej rehabilitacji.

Wierzymy, że uda nam się odzyskać Szymona, chociaż walka o to będzie długa, trudna i kosztowna. Szymon jest silny i zdeterminowany, a chociaż zawsze był samodzielny, to teraz potrzebuje pomocy, aby móc zawalczyć o swoje życie. Z całego serca dziękujemy za każdą złotówkę, którą przeznaczymy na jego rehabilitację.

Wierzymy, że wspólnymi siłami pomożemy Szymonowi odzyskać to, co odebrał wypadek!

Rodzina i bliscy Szymona

Wybierz zakładkę
Sortuj według