Pilne!
Szymon Gruszka - zdjęcie główne

Jedynym ratunkiem dla synka było usunięcie oczka! Pomóż w walce z nowotworem!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pomoc w trudnej sytuacji

Zgłaszający zbiórkę:
Szymon Gruszka, 4 latka
Kraków, małopolskie
Nowotwór złośliwy oka - siatkówczak, enukleacja lewej gałki ocznej
Rozpoczęcie: 17 września 2025
Zakończenie: 18 marca 2026
10 796 zł
WesprzyjWsparło 360 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0374397
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0374397 Szymon
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Szymonowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pomoc w trudnej sytuacji

Zgłaszający zbiórkę:
Szymon Gruszka, 4 latka
Kraków, małopolskie
Nowotwór złośliwy oka - siatkówczak, enukleacja lewej gałki ocznej
Rozpoczęcie: 17 września 2025
Zakończenie: 18 marca 2026

Opis zbiórki

Nasz synek Szymonek musiał zmierzyć się już z czymś, czego nie powinno doświadczać żadne dziecko. W 2023 roku usłyszeliśmy diagnozę, która złamała nam serca, retinoblastoma, nowotwór oka. Guz był duży, a my wpadliśmy w wir leczenia: chemioterapia, kolejne serie zastrzyków do oczka, niekończące się nadzieje i lęk przed każdą wizytą u lekarza.

Robiliśmy wszystko, aby ratować wzrok Szymonka, ale niestety leczenie nie przynosiło efektów. Wtedy stanęliśmy przed decyzją, której żaden rodzic nie powinien nigdy podejmować. Jedynym ratunkiem dla naszego dziecka była enukleacja, czyli usunięcie oczka. Tego dnia nasze serca pękły na milion kawałków. Patrzyliśmy na synka i pytaliśmy los: dlaczego on? dlaczego tak maleńkie dziecko musi przechodzić przez tak niewyobrażalny ból?

Dziś staramy się pomóc Szymonkowi w rekonwalescencji i oswojeniu się z nową rzeczywistością. On uczy się żyć na nowo, a my razem z nim uczymy się, jak być silnymi, choć często brakuje nam sił. Marzymy, by Szymon miał piękną, wymarzoną protezę oczka, która pozwoli mu odzyskać radość i pewność siebie. Potrzebujemy też środków na leki i leczenie, które pozwolą mu bezpiecznie wracać do zdrowia.

Szymon Gruszka

W tym wszystkim jest jeszcze jego starszy brat Dominik, pięciolatek, który uczęszcza do przedszkola. On również przeżywa chorobę Szymonka, choć nie do końca potrafi to wyrazić. My staramy się być dla nich obu tarczą, wsparciem i bezpiecznym domem, ale prawda jest taka, że finansowo ledwo dajemy radę.

Dlatego prosimy, pomóżcie nam zapewnić Szymonkowi leki, rehabilitację i protezę oczka, o której marzymy. Chcemy, by nasze dziecko miało szansę rozwijać się jak inne dzieci oraz by jego życie nie było tylko pasmem bólu i szpitalnych korytarzy. Każda złotówka to dla nas nadzieja. Każde dobre słowo to siła, by walczyć dalej.

Rodzice Szymona

Wybierz zakładkę
Sortuj według