

Życie Szymonka wyceniono na 15 MILIONÓW❗️Pomóż, każda złotówka ma znaczenie...
Cel zbiórki: Terapia genowa w USA, rehabilitacja, przelot i pobyt
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
8 Stałych Pomagaczy
Dołącz- Anonimowy Pomagaczwspiera już 5 miesięcy
- Adamwspiera już 3 miesiące
- Anonimowy Pomagaczwspiera już 3 miesiące
Cel zbiórki: Terapia genowa w USA, rehabilitacja, przelot i pobyt
Aktualizacje
Walka o życie naszego synka trwa nawet w Święta! Błagamy o pomoc...
Czas przedświąteczny powinien być dla każdego radosny, pełen ciepła i obecności bliskich. My niestety nie zapominamy nawet na chwilę, że walczymy o życie ukochanego dziecka. Święta nie są wyjątkiem. Nie jest nam lżej. Walczymy tak samo...
Każdego dnia stajemy na głowie, żeby zgromadzić środki, które pozwolą na pokrycie kosztów leczenia naszego Szymka. Nasz mały wojonwik walczy z okrutną chorobą mięśni, która dzień po dniu odbiera mu życie.
My nie możemy, nie potrafimy i nie chcemy się z tym pogodzić. Dlatego mimo łez, mimo cierpienia i poczucia niesprawiedliwości – wstajemy i walczymy.
Wiemy, że choroba nie poczeka. Nie jest łaskawa, nie oszczędza nikogo, nie ma litości.

Ten rok był dla nas trudny – ciągła gonitwa, próba znaleźnia pomocy... Jako rodzice musieliśmy przejąć wszystkie funkcje: organizatorów, wystawców, prowadzących różne wydarzenia, a nawet i księgowych... Oprócz zbiórki mamy jeszcze domowe obowiązki, a czasami brakowało nam chwili, żeby się uściskać, czy zjeść razem posiłek.
Bardzo byśmy chcieli, by czas zatrzymał się na chwilę, nie pędził. Dla nas każda sekunda jest na wagę złota...
W tym roku nie chcemy prezentów, nawet o nich nie myślimy. Marzymy tylko o tym, żeby udało się uzbierać środki na leczenie naszego synka. Nie ma dla nas nic cenniejszego.
Nasza zbiórka trwa już 1,5 roku, a my nie wiemy już, gdzie szukać dalszej pomocy...
Błagamy o dalsze wsparcie i dziękujemy za to, że byliście z nami dotychczas. Mamy nadzieję, że Wasze Święta będą spokojne, pełne miłości i że spełnicie je z najbliższymi. Prosimy, pomóżcie nam sprawić, że uwierzymy, że u nas też będzie dobrze...
Rodzice Szymka
Prosimy, nie zostawiaj nas w walce o życie naszego dziecka... ❗️
Staramy się cały czas konsultować stan zdrowia Szymka z wieloma specjalistami, żeby wiedzieć, jakie działania najlepiej podejmować i jakie rozwiązania są dla naszego synka najlepsze.
W zeszłym tygodniu byliśmy na konsultacjach w Belgii. Szymek miał robione testy sprawnościowe — wyszły dobrze, a to oznacza, że praca, którą wykonujemy w domu, przynosi zamierzone efekty. Dostaliśmy jedynie zalecenia, by popracować bardziej nad prawą stroną ciała.

Ważnym krokiem w dalszym leczeniu będzie włączenie sterydów, które mają za zadanie poprawić sprawność Szymka. Przed nami jeszcze wiele bardzo trudnych decyzji do podjęcia. I wiemy jedno: nadal będziemy potrzebować Waszej pomocy...
Wasze dotychczasowe wsparcie oraz pomoc są dla nas bardzo ważne. Nie możemy tracić nadziei i musimy wierzyć, że uda się uratować życie naszego Szymka. Nie ma dla nas nic cenniejszego.
Prosimy, zostańcie z nami w tej walce.
Rodzice Szymonka
Wydarzyło się coś, czego najbardziej się baliśmy❗️Błagamy o pomoc...
Ostatnio Szymek z wielkim bólem zapytał nas: “czy ja jestem chory?“. Nasze serca pękły na pół...
Zapytaliśmy tylko: "synku, dlaczego myślisz, że jesteś chory?". Tak bardzo baliśmy się powiedzieć mu prawdę... Chcemy chronić go jak najdłużej, ale on jest coraz bardziej świadomy, coraz więcej widzi, czuje.
Nie możemy już przed nim ukryć, że jest inny od swoich rówieśników. Że nie ma tyle sił, co oni. Że nie może bawić się tak samo beztrosko. Że żyje z okrutną chorobą, której my, rodzice, nie potrafimy pokonać...

Przeraża nas myśl, że niebawem będziemy musieli uświadomić Szymka i wytłumaczyć mu, z jak poważnym przeciwnikiem walczy...
Nasz synek jest radosnym i uśmiechniętym chłopcem. Gdyby nie fakt, że choroba postępuje i widać to gołym okiem, nikt z Was nie zauważyłby, że jest chory.
Ale sytuacja jest brutalna i prosta: mamy diagnozę, wyrok, od którego musimy odwołać! Inaczej stracimy nasze dziecko.
Nie możemy pogodzić się z myślą, że na drodze może stanąć nam brak środków. Że możemy nie dać rady przez to, że zwyczajnie zabraknie nam funduszy na leczenie. Dlatego błagamy raz jeszcze, nie zostawiajcie nas samych i pomóżcie nam...
Dominika i Krystian – rodzice
Opis zbiórki
Diagnoza spadła na nas nagle – zupełnie niespodziewanie. Zburzyła nasze dotychczasowe życie, w które wkradło się mnóstwo strachu, łez i rozpaczy... Walczymy o naszego synka, który cierpi na śmiertelną chorobę – Dystrofię mięśniową Duchenne’a. Nie możemy pogodzić się z tym wyrokiem! Życie Szymonka wyceniono na 15 MILIONÓW! Błagamy o pomoc…
Szymonek urodził się w 2022 roku. Rozwijał się prawidłowo i był radosnym i zdrowym dzieckiem. Nic nie wskazywało, że chwilę później nasza szczęśliwa codzienność legnie w gruzach i zastąpi ją dramatyczna walka o życie synka...

W czerwcu tego roku trafiliśmy do szpitala, ponieważ Szymek źle się poczuł. Miał biegunkę i wymiotował, dlatego podejrzewaliśmy wirusa lub grypę żołądkową. Sytuacja okazała się jednak inna, o wiele gorsza!
Wyniki badań nie podobały się lekarzom, dlatego skierowali nas do innego szpitala w celu pogłębienia diagnostyki. Tam usłyszeliśmy informację, która sprawiła, że nasz świat runął, rozsypał się na kawałki...
U naszego małego chłopca stwierdzono śmiertelną chorobę – Dystrofię mięśniową Duchenne’a! Zrobiliśmy badania genetyczne, które tylko potwierdziły przypuszczenia lekarzy. Byliśmy załamani…

Każdego dnia wylewamy morze łez, nie możemy pogodzić się z tym, że nasze dziecko jest śmiertelnie chore! Ta choroba wyniszcza cały organizm! Zabija każdy mięsień, jeden po drugim… Nie możemy się jednak załamać, musimy walczyć o życie i funkcjonowanie naszego jedynego synka. Ratunkiem jest terapia genowa, której koszt zwala nas z nóg… To aż 15 MILIONÓW! Sami nigdy nie zdołamy uzbierać tak ogromnych pieniędzy. Jesteśmy zmuszeni prosić o pomoc…
Po Szymonku jeszcze nie widać choroby – może chodzić, biegać, skakać, bawić się… Chcielibyśmy, żeby czas się zatrzymał, ale wiemy, że bez leczenia choroba będzie stale postępować, aż doprowadzi do najgorszego... Nie możemy na to pozwolić!!
Bardzo prosimy o wsparcie. Tu chodzi o życie naszego ukochanego synka… Sami nie zdołamy go ocalić...
Zrozpaczeni rodzice

➡️ Walczymy z DMD – licytacje dla Szymona (otwiera nową kartę)
➡️ Facebook – Szymek kontra DMD (otwiera nową kartę)
➡️ INSTAGRAM - Szymek kontra DMD 💚 (otwiera nową kartę)
➡️ TikTok Szymek kontra DMD 🩵 (otwiera nową kartę)

✏️ Ochotnicy pobiegli z pomocą Szymkowi! 👨🏻🚒 (otwiera nową kartę)
✏️ Ratujemy Szymonka! - nowytydzień (otwiera nową kartę)
✏️ Ratujmy życie małego Szymka! - supertydzieńchełmski (otwiera nową kartę)
✏️ Warto być razem – dla siebie i dla Szymona - supertydzieńchełmski (otwiera nową kartę)
✏️ Kawka z Szymonem. Spotkajmy się dla szlachetnej sprawy - supertydzieńchełmski (otwiera nową kartę)
✏️Walka trwa a czas ucieka! – nowytydzień (otwiera nową kartę)
✏️ Wszystkie ręce na pokład! Wylicytuj i pomóż Szymonowi! (otwiera nową kartę)
✏️ Reportaż w supertydzieńchełmski 🩵 (otwiera nową kartę)
🎥 Historia Szymonka w Sprawie dla Reportera❗️ (otwiera nową kartę)

🎥 Zespół VOX wspiera zbiórkę dla Szymka – materiał w TVP3 Lublin (otwiera nową kartę)
🎥 Życie Szymonka wyceniono na 15 MILIONÓW! Nagranie w Telewizji Republika ⬇️ (otwiera nową kartę)
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa30 zł
- Zuza30 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Skarbonka z Licytacjami dla Szymona
- Marcin20 zł





