Tadeusz Zakrzewski - zdjęcie główne

Tego nie dało się przewidzieć, tego nie dało się zatrzymać! Wierzymy, że uda się NAPRAWIĆ!

Cel zbiórki: Półroczna rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Tadeusz Zakrzewski, 70 lat
Walim, dolnośląskie
Udar niedokrwienny mózgu, zaburzenia połykania, porażenie prawych kończyn, głęboki niedowład lewych kończyn
Rozpoczęcie: 26 maja 2023
Zakończenie: 8 marca 2026
19 545 zł(10,24%)
Brakuje 171 370 zł
WesprzyjWsparły 223 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0282228
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0282228 Tadeusz
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Tadeuszowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Półroczna rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Tadeusz Zakrzewski, 70 lat
Walim, dolnośląskie
Udar niedokrwienny mózgu, zaburzenia połykania, porażenie prawych kończyn, głęboki niedowład lewych kończyn
Rozpoczęcie: 26 maja 2023
Zakończenie: 8 marca 2026

Opis zbiórki

Jednego dnia z kimś rozmawiasz, możesz do kogoś zadzwonić, poradzić się, wiesz, że ta osoba jest. Drugiego dnia dzieje się coś nieprzewidywalnego, co zabiera Ci grunt spod nóg... 

Ta osoba nadal jest, tata na szczęście wśród nas JEST. Ale już w innym stanie, już nie taki sam... 

Tata bardzo źle się poczuł. Wymiotował, a z czasem cała prawa strona ciała zaczęła odmawiać posłuszeństwa. Tato mieszka jedynie z mamą, która szybko wezwała pogotowie. 

Tadeusz natychmiast został zabrany do szpitala, gdzie od razu zdiagnozowano niedokrwienny udar mózgu...

Na co dzień mieszkam za granicą — informacja, że mam przyjechać, bo tata jest w stanie krytycznym i lekarze nie wiedzą, czy przeżyje... Była najgorszą w moim życiu. Bez zastanowienia, choć z ogromnym trudem zostawiłem żonę i dziecko i jestem dziś z mamą i tatą, próbując zrobić wszystko!

Tadeusz Zakrzewski

Dziś przychodzę tutaj, choć to ogromnie trudne i nigdy nie myślałem, że będę w tym miejscu — proszę o pomoc dla mojego taty!

Pomimo terapii nie uzyskano oczekiwanej poprawy. Nadal ma głębokie zaburzenia przełykania, porażenie prawych kończyn i głęboki niedowład lewych kończyn. Jest przykuty do łóżka. Dużo rozumie i widzimy, że chciałby do nas ‚‚wrócić" dlatego MUSIMY o niego walczyć!

Tadeusz jest zabezpieczony rurką tracheotomiczną, przez którą oddycha. Ponadto żywiony jest przez sondę. Po wypisaniu ze szpitala zostanie przewieziony do Centrum Rehabilitacji na 4 tygodniowy turnus, a następnie będzie przetransportowany do ośrodka pielęgnacyjno-rehabilitacyjnego.

Wspólnie z najbliższą rodziną uzbieraliśmy środki na miesiąc leczenia... Co dalej? Potrzebujemy Twojego wsparcia, aby pomóc wrócić naszemu tacie, mężowi, ukochanemu Tadeuszowi! 

Zechcesz nam pomóc?

Syn

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł

    Powodzenia!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    Bóg ma Cię w opiece✝️

  • Joanna
    Joanna
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Monika R.
    Monika R.
    Udostępnij
    50 zł

    Zdrowia dla Taty, niech Bóg Was ma w opiece w tym trudnym czasie ❤️