Teresa Wojciaczyk - zdjęcie główne

Nawet proste czynności stają się niemożliwe... Potrzebne wsparcie!

Cel zbiórki: Pojazd elektryczny, leczenie, rehabilitacja, konsultacje lekarskie

Organizator zbiórki:
Teresa Wojciaczyk, 64 lata
Mirków, dolnośląskie
Cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, przepuklina pachwinowa
Rozpoczęcie: 28 stycznia 2025
Zakończenie: 31 stycznia 2026
391 zł
WesprzyjWsparło 7 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0074484
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0074484 Teresa
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Teresie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Pojazd elektryczny, leczenie, rehabilitacja, konsultacje lekarskie

Organizator zbiórki:
Teresa Wojciaczyk, 64 lata
Mirków, dolnośląskie
Cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, przepuklina pachwinowa
Rozpoczęcie: 28 stycznia 2025
Zakończenie: 31 stycznia 2026

Opis zbiórki

Od lat zmagam się z ciężkimi problemami zdrowotnymi, które każdego dnia odbierają mi siły i możliwość samodzielnego życia. Poruszam się za pomocą balkonika, co czyni każdą, nawet najprostszą czynność, ogromnym wyzwaniem. Przepuklina pachwinowa, nadciśnienie, cukrzyca, otyłość – to tylko część chorób, które każdego dnia przypominają mi o moich ograniczeniach.
 
Choć staram się być dzielna i jak najdłużej samodzielna, życie w takich warunkach jest niezwykle trudne. Utrzymanie domu, codzienne zakupy, a nawet proste zadania, jak umycie okien czy sięgnięcie po kubek z wyższej półki, są dla mnie niemal niemożliwe bez pomocy innych. Często proszę o wsparcie sąsiadów lub korzystam z usług taksówek, ale moja sytuacja materialna nie pozwala mi na pokrycie tych kosztów – większość pieniędzy wydaję na leki, które są dla mnie niezbędne.
 
Jestem podopieczną Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, a w codziennym funkcjonowaniu wspierają mnie pielęgniarki hospicyjne, które pomagają w zmianie opatrunków. Staram się być aktywna na tyle, na ile pozwala mi zdrowie – codziennie próbuję wyjść choćby na 15-minutowy spacer, ale każdy krok jest ogromnym wysiłkiem.
 
Choć walczę, aby radzić sobie sama, moje siły są coraz mniejsze, a bóle kręgosłupa utrudniają mi codzienne funkcjonowanie.
 
Moim największym marzeniem jest wózek elektryczny, który pomógłby mi odzyskać część samodzielności. Dzięki niemu mogłabym swobodniej poruszać się, zrobić zakupy, dotrzeć do apteki czy po prostu wyjść na spacer, nie obciążając innych swoją prośbą o pomoc. Jednak koszt wózka elektrycznego oraz niezbędnych pielęgnacyjnych środków higienicznych przekracza moje możliwości finansowe.
 
Dlatego zwracam się z ogromną prośbą o pomoc. Każda złotówka to dla mnie krok bliżej do lepszego życia – życia, w którym nie muszę codziennie mierzyć się z poczuciem zależności od innych. Wierzę, że dzięki Wam będę mogła odzyskać choć część swojej niezależności i godnie przeżyć kolejne lata.

Teresa

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Małgosia
    Małgosia
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Damian
    Damian
    Udostępnij
    100 zł

    Miłego dnia :)

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł