Straciłem rękę i nogę, ale nie straciłem nadziei, że mogę być samodzielny! Pomóż mi, proszę!

Zabieg osseointegracji
Zakończenie: 10 Lutego 2024
Opis zbiórki
Samodzielność. Marzę o niej od momentu, kiedy się obudzę, aż do zaśnięcia, a nawet podczas snu. Marzę o niej bezustannie, bo czy jest coś ważniejszego? Ja tę samodzielność miałem i straciłem, nagle, bez ostrzeżenia, ale czy można spodziewać się dramatu, jaki ma rozegrać się w Twoim życiu?
W 2008 roku w drodze do pracy uległem ciężkiemu wypadkowi, w wyniku którego amputowano mi rękę powyżej łokcia oraz nogę powyżej kolana. Od tamtej pory korzystam z protezy nogi z klasycznym lejem, który jest niewygodny, powoduje obtarcia i w moim przypadku - jedną ręką -bardzo ciężko go założyć.
W 2018 roku pojawiła się dla mnie nadzieja – do Polski miał przylecieć chirurg, który specjalizuje się w zabiegach osseointegracji, czyli wszczepienia w kość tytanowego implantu, do którego mocowana jest proteza bez potrzeby użycia klasycznego leja.
Po szeregu badań zostałem zakwalifikowany do operacji, którą ostatecznie odwołano. Czułem się wtedy, jakby po raz kolejny odebrano mi sprawność, wiedziałem jednak, że nie mogę się poddać!
Aktualnie wznowiono przygotowania do zabiegów. Jest jedno 'ale' - operacje mają być sfinansowane ze środków pacjenta. Moja szansa po raz kolejny może zostać mi odebrana!
Wiele odłożyłem, wiele pożyczyłem, jednak to wciąż jedynie kropla w morzu potrzeb. Osseointegracja daje mi szansę na powrót do „normalnego” życia, możliwość aktywniejszego spędzania czasu z rodziną – mam dziewięcioletnią córkę, która chciałaby z tatą wyjść na spacer, na basen czy pojechać nad morze – po zabiegu spełnienie tych marzeń wreszcie będzie możliwe! Dlatego proszę - pomóż mi!
Tomasz
---
Bądź na bieżąco: