

Dzieci potrzebują sprawnego taty... Proszę, pomóż!
Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, zakup specjalistycznego sprzętu
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, zakup specjalistycznego sprzętu
Aktualizacje
Walka o sprawność mojego męża nadal trwa! Pomocy!
Tomek nadal jest uwięziony we własnym ciele i uzależniony od pomocy innych osób we wszystkich czynnościach!
Widzimy jednak, że rehabilitacja przynosi dobre efekty! Mój mąż zaczyna samodzielnie jeść, potrafi też sam zadzwonić do najbliższych osób. To bardzo nas cieszy i daje nam nadzieję!

Jego największym marzeniem jest powrót do jak największej sprawności. Każdego dnia dostrzegam jak bardzo chciałaby pomóc mi w wychowywaniu naszych wspaniałych dzieci, które są coraz starsze i potrzebują obojga rodziców – Kacper ma 12 lat, Amelia 8 lat, a Wiktora 3 lata.
Mój kochany mąż wymaga wielomiesięcznej rehabilitacji oraz zakupu specjalistycznego wózka. Rehabilitacja w wyspecjalizowanym ośrodku to jedyny ratunek dla Tomka! Jednak miesięczny pobyt znacznie przewyższa nasz domowy budżet...

Tomek tak bardzo chciałby spełnić swoje marzenie i realizować się w roli taty i męża. Tylko intensywna rehabilitacja da szansę na powrót do sprawności oraz czynnego udziału w życiu swoich dzieci, które tak bardzo go potrzebują...
Kochani, raz jeszcze proszę Was o pomoc. Tylko z Wami jesteśmy w stanie pomóc Tomkowi!
Kasia
Opis zbiórki
Tomasz to mój 40-letni mąż i ojciec trójki małych dzieci – Kacpra 11 lat, Amelii 7 lat i Wiktora 2,5 roku. Trudno tak naprawdę określić co się stało, jak doszło do tego nieszczęśliwego wypadku. W momencie przejażdżki rowerowej z dziećmi 16 sierpnia 2022 roku i upadku z roweru Tomasz doznał urazu rdzenia kręgowego, który sparaliżował zarówno jego życie jak i życie całej jego rodziny...

Gdy odebrałam telefon od najstarszego syna, który powiedział, że tata się przewrócił i nie może wstać, nie wiedziałam, co robić. Mieliśmy szczęście, że mieszkanka pobliskiego domu widziała całą sytuację przez okno i zadzwoniła po pomoc. I tak mąż trafił na oddział neurochirurgii. Niestety, od wypadku nikt nie powiedział nam, co dalej, czego możemy się spodziewać. Żyjemy w ogromnej niewiadomej, ale cały czas wierzymy, że wszystko będzie dobrze…
Obecnie Tomek jest uwięziony we własnym ciele. Całkowicie uzależniony od pomocy osób trzecich. Obrzęk rdzenia kręgowego po stłuczeniu cały czas utrudnia codzienność. Mąż nie jest w stanie poradzić sobie z prostymi czynnościami jak podniesienie kubka, czy wykonanie telefonu. Kosztowna rehabilitacja w wyspecjalizowanym ośrodku to jedyny ratunek dla Tomka. Miesięczny koszt takiej rehabilitacji to około 25 tysięcy złotych.

Według lekarzy Tomek będzie potrzebował minimum rocznej rehabilitacji oraz zakupu specjalistycznego wózka. Pierwsze miesiące po urazie są najważniejsze i tylko intensywna rehabilitacja da Tomkowi szansę na powrót do sprawności oraz czynnego udziału w życiu swoich dzieci, które tak bardzo potrzebują sprawnego tatusia.
Twoja pomoc to wsparcie nie tylko dla Tomka, ale dla całej naszej rodziny!
*Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową.

Dołącz do grupy licytacyjnej na rzecz Tomka - licytuj lub dodawaj licytacje! POMÓŻ TOMKOWI STANĄĆ NA NOGI